Rynek pracy w cieniu automatyzacji
Choć procesy produkcyjne zmieniają się dynamicznie, to pracownik nadal pozostaje w centrum uwagi. Skaldawski przypomina, że 3M zatrudnia w Polsce ponad 3200 osób w różnych obszarach — od produkcji po usługi wspólne. I choć technologia przejmuje coraz więcej funkcji, nie zastępuje człowieka, a raczej zmienia jego rolę. Dziś potrzeba nie tyle rąk do pracy, co głów, które potrafią analizować dane, obsługiwać zautomatyzowane systemy i dostosowywać się do zmieniających się wymagań.
Przykład z Wrocławia: z ręcznego pakowania do przemysłu 4.0 Przed dekadą do wrocławskiej fabryki 3M przeniesiono linię produkcyjną z krajów skandynawskich. Była oparta na pracy manualnej — pakowanie produktów do pudełek. Dziś ta sama fabryka to modelowy przykład przemysłu 4.0. Pracę przejęły roboty, autonomiczne wózki transportowe i zaawansowane systemy zarządzania produkcją. Ale najważniejsze jest to, że część dawnych pracowników została w firmie i dziś nadzoruje te zautomatyzowane procesy. To konkretna realizacja idei upskillingu — czyli podnoszenia kompetencji wewnątrz organizacji.
Partnerstwo z edukacją — inwestycja w przyszłość Kluczową kwestią, według Skaldawskiego, jest współpraca przemysłu z systemem edukacji. Wrocław jako centrum operacyjne 3M, stał się także miejscem rozwoju współpracy z lokalnymi szkołami i uczelniami. Firma zainwestowała ponad 500 tys. zł w laboratoria mechatroniczne, w których szkoli się uczniów i nauczycieli — już ponad 4000 osób. To odpowiedź na realne potrzeby rynku: nie tylko wyposażać młodych ludzi w wiedzę techniczną, ale też pokazywać im, czym naprawdę jest nowoczesny przemysł.
Kompetencje przyszłości
Jakie umiejętności będą kluczowe w najbliższych latach? Skaldawski wskazuje:
• Big Data i analiza danych – umiejętność wyciągania wniosków z ogromnej ilości informacji.
• Zrozumienie procesów AI i automatyzacji – nie tylko obsługa, ale też współpraca z inteligentnymi systemami.
• Interdyscyplinarność – łączenie wiedzy technicznej z analityczną, biznesową czy środowiskową.
• STEM (nauka, technika, inżynieria, matematyka) – jako fundament kompetencji dla przemysłu 4.0.
• Zielona transformacja – inżynierowie i technicy będą musieli rozwiązywać problemy związane z energooszczędnością i redukcją emisji.
Polska na przemysłowej mapie świata
Jak podkreśla Skaldawski, Polska ma dziś szczególne miejsce w globalnych strukturach 3M. To tutaj znajduje się największa fabryka 3M w Europie i druga co do wielkości na świecie. Działa tu także jedno z trzech globalnych centrów usług wspólnych — jedyne w Europie.
Kluczem do tego sukcesu są ludzie. Ambitni, kompetentni, otwarci na zmiany. To dzięki nim – zdaniem Skaldawskiego – udało się Polsce dokonać „milowego skoku” i stać się atrakcyjnym miejscem dla światowych inwestycji przemysłowych.
Wniosek? Przemysł jutra nie powstanie bez edukacji dziś. A transformacja technologiczna nie zadziała bez człowieka w centrum.