– Transformacja nie będzie miała liniowego przebiegu; będą momenty przyspieszania i spowalniania. Jesteśmy w momencie, w którym możemy oczekiwać tego pierwszego scenariusza. Gotowy jest rynek, chociażby finansowy - do udzielania wsparcia finansowego na realizację inwestycji; gotowi są inwestorzy - z projektami, z technologią – wyjaśnia prof. Niedziółka.

Nie bez znaczenia są też rynkowe oczekiwania.

– Dzisiaj zarówno dostawcy części, jak i odbiorcy wyrobów gotowych wyraźnie zwracają uwagę na to, z jakim udziałem komponentu zielonego odbywa się produkcja. I to niewątpliwie jest ten element, który będzie intensyfikował i zwiększał udział transformacji – podkreśla ekspertka.

Dużo zależeć będzie jednak od stabilności otoczenia prawnego.