Nawet jeśli Senat upora się do 19 marca z ustawą o poręczeniach i gwarancjach, nie będzie to oznaczało końca drogi, bo poprawkami Izby Wyższej musi jeszcze zająć się Sejm.
Nawet jeśli prezydent podpisze ustawę w dwa tygodnie - tak jak to zrobił w przypadku przepisów o wspieraniu instytucji finansowych - też nie musi to oznaczać finału. Pozostaje jeszcze publikacja ustawy poręczeniowej w Dzienniku Ustaw. A np. przepisy o wsparciu instytucji finansowych zostały uchwalone 12 lutego, prezydent podpisał je 25 lutego, ale jeszcze do początku tego tygodnia nie doczekały się one publikacji. Załóżmy jednak, że drukarnia nie zawiedzie. To też nie musi być jednak koniec, bo Ministerstwo Finansów pracuje jeszcze nad rozporządzeniem w sprawie udzielania poręczeń i - a jakże - Rządowym programem społeczno-gospodarczym rozwoju systemu poręczeń i gwarancji BGK. Czy można się dziwić, że przedsiębiorcy zaczynają się niecierpliwić?