Po deklaracjach Ministerstwa Skarbu o potrzebie szybkiej prywatyzacji padły także propozycje konkretnych zmian w prawie. Resort dostrzega, że obowiązujące dziś przepisy nie pozwolą na realizację odważnego planu uzyskania 26 mld zł z tytułu prywatyzacji w trakcie jednej kadencji.
Obecnie duża część takich transakcji była prowadzona na zasadzie wyjątku od reguły. Wymagały one zgody rządu, zamiast zastosowania trybów przewidzianych w ustawie o komercjalizacji. Zdaniem ekspertów, tylko szybka nowelizacja prawa umożliwi zakończenie procesu prywatyzacji. Marchewką do przekonania opornych do słuszności przekształceń własnościowych ma być przeznaczenie części pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży państwowych firm na wypłatę przyszłych emerytur. Wydaje się, że pomysł chwyci.