Wymiana handlowa Polski z krajami UE wzrosła od 2019 r. o prawie 50 proc. Rozwój handlu zagranicznego zwiększa zapotrzebowanie na wspierające ekspansję usługi finansowe. Był to jeden z tematów spotkania prezydencji Eurochambers, które odbyło się w siedzibie Krajowej Izby Gospodarczej i stanowiło wydarzenie towarzyszące Jubileuszowi 35-lecia KIG.

Okazją do spotkania przedstawicieli europejskich izb gospodarczych była trwająca polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. Eurochambers, czyli Europejski Związek Izb Przemysłu i Handlu zrzesza 32 organizacje z różnych krajów i w ten pośredni sposób reprezentuje interesy nawet 19 mln firm działających w Europie.

O gospodarce oraz o ekspansji przedsiębiorców na europejskich rynkach, a także o związanych z tym planach mówił Marek Radzikowski, wiceprezes PKO Banku Polskiego. Przedstawił on też szerzej plany międzynarodowego rozwoju największego polskiego banku.

Polska pozostaje gospodarczym tygrysem

Jak wskazywał Marek Radzikowski, Polska ma do odegrania wyjątkową rolę geopolityczną i gospodarczą w utrzymaniu pokoju w Europie oraz zwiększeniu konkurencyjności europejskiej gospodarki. Prezydencja jest okazją do podkreślenia, że europejska gospodarka potrzebuje odważnych reform, które zwiększą jej konkurencyjność i przyspieszą wzrost gospodarczy. Nasz kraj ma ambicje bycia liderem tych zmian.

ikona lupy />
Materiały prasowe

– Polska jest tygrysem gospodarczym Europy Środkowo-Wschodniej od 35 lat, odkąd rozpoczęła się transformacja. Jesteśmy jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek, nie tylko w Europie, ale i na świecie. W przewidywalnej przyszłości nadal będziemy mieć jeden z najwyższych wzrostów gospodarczych w Unii Europejskiej, prognozowany na ok. 3 proc. lub nawet więcej – podkreślał Marek Radzikowski.

Obecnie głównym motorem napędzającym PKB w Polsce jest solidny wzrost konsumpcji (około 3 proc.), wspierany przez dobre warunki na rynku pracy, które obrazuje najniższa stopa bezrobocia w UE (poniżej 3 proc. i nadal spada) oraz nominalny wzrost płac (powyżej 10 proc.), a także przez dezinflację poprawiającą dochody realne gospodarstw domowych.

Wiceprezes PKO Banku Polskiego zauważył, że w dłuższym okresie ważne jest wzmocnienie znaczenia inwestycji w strukturze wzrostu gospodarczego.

Spodziewanym motorem wzrostu inwestycji mają stać się środki unijne, w tym niemal 60 mld euro z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) odblokowanych na realizację projektów ujętych w Krajowym Planie Odbudowy. Znaczna część tego budżetu ma być przeznaczona na przedsięwzięcia wspierające cele klimatyczne UE i na transformację cyfrową.

– Inwestycje publiczne są bardzo ważne, ale w wielu obszarach nie są w stanie zastąpić inwestycji prywatnych. I tu jest właśnie duża rola banków, wspierających takie przedsięwzięcia – akcentował Marek Radzikowski.

Największy polski bank przyspiesza

Wymiana handlowa Polski z krajami UE wzrosła od 2019 r. o prawie 50 proc., do 1,8 bln zł. Jest to zasługa polskich przedsiębiorców. Przykładowo, w Rumunii inwestuje coraz więcej polskich firm m.in. z branży spożywczej, meblarskiej, chemii budowlanej, IT czy AGD.

Oddziały PKO Banku Polskiego funkcjonują już w czterech krajach europejskich – w Niemczech, Czechach, Słowacji i Rumunii, a za pośrednictwem Kredobanku Grupa Kapitałowa PKO jest obecna również w Ukrainie. To właśnie od tego ostatniego rynku zaczęła się w 2004 r. zagraniczna ekspansja banku. W 2015 r. został otwarty oddział we Frankfurcie nad Menem, w 2017 r. w Pradze, w 2021 r. w Bratysławie, a na początku 2025 r. w Bukareszcie.

– Strategia PKO Banku Polskiego na lata 2025-2027 zakłada przyspieszenie ekspansji międzynarodowej – do pięciu obecnych miejsc, dodamy osiem kolejnych krajów. Potencjalne kierunki ekspansji analizowane są m.in. przez pryzmat czynników makroekonomicznych, wzrostu gospodarczego, perspektyw rozwoju i sytuacji sektora bankowego. Do tej pory koncentrowaliśmy się na państwach najbliższych nam geograficznie, teraz będziemy budować naszą obecność również w Europie Zachodniej. Dzięki temu wesprzemy także rozwój polskiej gospodarki i wzrost polskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych – podkreślił wiceprezes PKO Banku Polskiego.

Pierwszym etapem wchodzenia na zachodnie rynki ma być koncentracja na obsłudze działających tam polskich firm. Z czasem mają to być również lokalne przedsiębiorstwa.

PKO Bank Polski jest też krajowym liderem bankowości korespondenckiej. Rozlicza transakcje w 23 walutach z ok. 1300 instytucjami z całego świata i prowadzi rachunki dla banków z Europy, Ameryki, Azji, Australii i Afryki, odpowiadając za 50 proc. rynku międzybankowego w Polsce.

Plany rozwoju banku na najbliższe lata nie ograniczają się do ekspansji zagranicznej. Marek Radzikowski mówił o zwiększeniu udziału w rynku klientów korporacyjnych. PKO Bank Polski ma również plan obsłużenia ponad 20 proc. finansowania transformacji energetycznej w Polsce.

– Mamy bardzo odważną strategię o bardzo krótkiej nazwie: Numer jeden i kropka, która oddaje naszą pozycję na rynku i ambicje na jej umocnienie. W ciągu dwóch lat zamierzamy zwiększyć liczbę obsługiwanych klientów indywidualnych z ok. 11,4 mln do 15 mln. Chcemy być dla nich dostępni i wspierać ich w każdym miejscu – mówił Marek Radzikowski. – Poza tym obecnie co czwarta złotówka, która jest oszczędzana przez gospodarstwa domowe w Polsce, jest powierzana naszemu bankowi. Chcemy jeszcze zwiększyć ten udział – wskazywał.

PKO Bank Polski rozwija aplikację mobilną IKO i modernizuje także oddziały. Według badania firmy doradczej McKinsey 64 proc. klientów w Polsce oczekuje kontaktu z pracownikiem w oddziale, szukając wsparcia przy zakupie bardziej skomplikowanych produktów. Jednocześnie 76 proc. klientów w Polsce kontaktuje się ze swoim bankiem przez kanały zdalne, a 29 proc. konsumentów planuje kupić następny samochód online.

TB
Prezentowane wypowiedzi odzwierciedlają wyłącznie opinie ich autora.
ikona lupy />
Materiały prasowe