Apteki internetowe, które prowadzą wysyłkową sprzedaż farmaceutyków, nie chcą handlować lekami na receptę. Nawet te punkty, które przygotowywały się do wprowadzenia takiej opcji, zrezygnowały, bo nie chcą ryzykować konfliktu z nadzorem farmaceutycznym - twierdzą, że prawo zabrania wysyłkowej sprzedaży leków Rx.
GP sprawdziła kilkadziesiąt internetowych adresów reklamujących się jako internetowe apteki lub punkty apteczne. Najlepiej zorganizowane dają możliwość kontaktu i konsultacji z farmaceutą: on-line, telefonicznie lub e-mail. Najszybciej odpowiedzi na zadane pytanie udzielił serwis www.aptekawsieci.
Jednak tylko w www.dom- zdrowia.pl można z dowolnego miejsca w Polsce zamówić dostawę leków na receptę (Rx) do domu.
- Korzystamy z prawa pacjenta do upoważnienia dowolnej osoby do wykupu leków z jego recepty. W przypadku zakupów w naszej firmie upoważnianym jest firma kurierska, która dostarcza leki do odbiorcy. Po wielu perypetiach główny inspektor farmaceutyczny zaakceptował nasz model sprzedaży - zapewnia Jacek Denkowski, wiceprezes spółki Mito, do której należy Dom Zdrowia.
Zakupy Rx w internecie są dla tych, którzy planują co najmniej z kilkudniowym wyprzedzeniem: trzeba zacząć od wysłania pocztą recepty do Domu Zdrowia, potem zaczekać, aż kurier przywiezie leki. Upoważnienie podpisuje się przy odbiorze.
Z tej drogi korzystają kupujący leki antykoncepcyjne, na choroby przewlekłe, odchudzanie. Kilka internetowych aptek wybrało pośrednią formę - można u nich telefonicznie lub pocztą elektroniczną zamówić leki Rx, ale po odbiór trzeba się zgłosić osobiście do placówki. Elastyczną ofertę proponuje apteka Dbam o Zdrowie www.ai.doz.pl: zamówienie w internecie też trzeba odebrać, ale w wybranej przez siebie placówce z listy aptek w całym kraju.
100 aptek działa w sieci - to mniej niż 1 proc. rynku
leki w internecie są tańsze nawet o 30 proc.
KATARZYNA KOZIŃSKA