Surowiec, który jest łatwo dostępny w Polsce, może odegrać ważną rolę w działaniach na rzecz naprawy klimatu i w osiągnięciu zeroemisyjności przez Unię Europejską, co ma nastąpić do 2050 r. – podkreślali uczestnicy konferencji „Drewno materiałem przyszłości”, zwracając jednocześnie uwagę na wyzwania.
Mierzenie śladu węglowego stało się popularne w świecie biznesu. Tak jak trwa nieustający wyścig kto osiągnie większą sprzedaż, wyższy zysk albo doprowadzi do wzrostu cen akcji, tak napływają kolejne informacje, kto o ile zmniejsza ślad węglowy.
Tymczasem istnieje pewien materiał, powszechnie dostępny, o świetnych właściwościach, w przypadku którego, jeśli mowa o śladzie węglowym, można postawić krótką kreskę, czyli minus. Bo jego ślad węglowy jest ujemny.
Chodzi o drewno. Magazynuje ono szkodliwy dla klimatu dwutlenek węgla, który jest wchłaniany podczas życia drzewa. Do tego przy jego obróbce zużywa się mniej dwutlenku węgla niż w przypadku węgla czy stali. Produkowane w sposób zrównoważony, trwałe produkty drzewne, mogą ułatwić osiągnięcie neutralności klimatycznej poprzez zastępowanie surowców kopalnych.
Korzystna zamiana
Dr hab. Emilia Wysocka-Fijorek, prof. IBL, zwróciła uwagę podczas prezentacji „Drewno - kluczowa usługa ekosystemów leśnych, w kontekście efektywnego klimatycznie wykorzystania zasobów drzewnych”, że z jednej strony Unia Europejska promuje drewno jako surowiec ekologiczny, który idealnie nadaje się do wykorzystania w zielonej transformacji. Zapotrzebowanie na nie więc rośnie. Z drugiej strony są zamiary ograniczania wycinki. W Polsce jest plan wyłączenia z użytkowania docelowo 20 proc. powierzchni lasów.
– Do tego w UE nie ma jednolitej polityki leśnej, na wzór tej obowiązującej w rolnictwie. Tym samym pojawia się pytanie, jak podaż ma odpowiedzieć na popyt. I tu jest jeszcze wiele do zrobienia oraz rodzi wyzwania w zakresie pozyskiwania surowca – dodała.
Unia Europejska deklaruje natomiast, że chce wykorzystać lasy do pochłaniania i neutralizacji emisji dwutlenku węgla.
- Mimo różnych zabiegów, realizacja planu nie idzie w zamierzonym kierunku. Zmiany w leśnictwie sprawiły, że pochłaniają one na razie 7 proc. emisji – stwierdziła dr Wysocka-Fijorek.
Dr hab. inż. Piotr Borysiuk, prof. SGGW podczas prezentacji na temat „Biogospodarka i Europejski Zielony Ład a perspektywy wykorzystania drewna w przemyśle”, wyliczał, że w 2020 roku firmy w Polsce miały do dyspozycji 35 mln metrów sześciennych drewna.
- Idea radykalnego zmniejszania w zakresie jego pozyskiwania spowoduje deficyt surowca na rynku. A to rodzi pytanie o jego rolę w dekarbonizacji – zauważył.
Koresponduje z tym twierdzenie, które jeśli pojawia się w debacie publicznej to zazwyczaj budząca kontrowersje – co zresztą jest przyczynkiem do dyskusji o konieczności edukacji społeczeństwa i promocji drewna. Mianowicie: jeśli mowa o ochronie klimatu, to należy brać pod uwagę zarówno wartość płynącą z pochłaniania dwutlenku węgla przez żywe lasy, jak i zastępowania przez drewno emisyjnych materiałów, takich jak na przykład beton w budownictwie.
Można też w zasadzie przyjąć za regułę, że zużyciu drewna towarzyszą nasadzenia. Niektóre organizacje w ten sposób niezależnie rekompensują też swoje emisje pochodzące z różnych źródeł. Ważne, by odbywało się to profesjonalnie, w każdym razie jeśli mowa o wielkiej skali, nad czym w Polsce pieczę sprawują Lasy Państwowe prowadzące zrównoważoną gospodarkę leśną, co w praktyce oznacza, że powierzchnia lasów w Polsce nie maleje, starych lasów przybywa, a zasoby drewna stale rosną pomimo, że cały czas wycina się w nich drzewa. Podczas konferencji „Drewno materiałem przyszłości” zwracano uwagę, że pozostawienie lasów samym sobie wcale nie doprowadzi do spektakularnego zwiększenia wchłaniania CO2. Klimat i warunki się zmieniają, nad lasami trzeba sprawować odpowiednią opiekę, aby szybciej przystosować je do tych zmian.
Magnus Fernström z FAM AB Szwecja ForestCoalition w swojej prezentacji „Potencjał substytucji i wpływ na klimat w łańcuchu wartości lasów UE” opowiedział, jak wygląda zastępowanie paliw kopalnych drewnem oraz jakie są korzyści produktów wykonanych z tego surowca, w kontekście środowiskowym.
- Zmiany klimatu są ważne. Trzeba w związku z tym znaleźć sposób na walkę z nimi. Naturalnym jest wiec, że wzrok jest kierowany na lasy. Z drewna można bowiem wykonać produkty, które z powodzeniem zastąpią te z paliw kopalnianych. Substytucja, w takich kategoriach jak paliwa, tekstylia, zmniejsza emisję gazów cieplarnianych do środowiska – wyliczał i wskazywał, że to proces zastępowania już się dzieje, jednak jest na zbyt niskim poziomie, by skutecznie walczyć z negatywnymi zmianami klimatu i osiągnąć zeroemisyjność w 2050 roku.
– Do zwiększenia dynamiki działań potrzebne są zachęty – ocenił.
Również on zwrócił uwagę, że wyzwaniem zaczyna być pozyskanie potrzebnego surowca. Jak wyliczył, popyt w najbliższych latach wzrośnie o 173 mln metrów sześciennych. Dziś jest szacowana na 679 mln metrów sześciennych.
W połowie sierpnia tego roku Witold Koss, Dyrektor Generalny Lasów Państwowych, zaapelował do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o wprowadzenie ograniczeń w wywozie nieprzetworzonego drewna z Polski poza Unię Europejską. W tym celu należałoby zmienić zapisy w ustawie o zachowaniu narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych kraju, a także w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów. Ograniczenia miałyby obowiązywać od 2025 roku.
Lepiej wykorzystać, niż spalać
Aby rzeczywiście mówić o dobrym wpływie drewna na klimat, trzeba jeszcze odpowiednio podejść do jego wykorzystania, o czym również mówiono podczas konferencji. Na przykład kaskadowe zużycie drewna to strategia, która zakłada maksymalne wykorzystanie surowca w różnych procesach produkcyjnych, zanim trafi ono do ostatecznego, końcowego etapu – spalania w celach energetycznych. W przygotowywaniu rozmaitych produktów, na przykład mebli, ważna jest już faza projektowania, która powinna uwzględniać dalszy recykling. Przejście od gospodarki liniowej do obiegu zamkniętego nie jest proste, rodzi wyzwania technologiczne związane z wykorzystaniem materiału inny niż pierwotny. Cały czas warto jednak mieć w pamięci, że drewno jest odnawialną alternatywą i z ujemnym śladem węglowym dla produktów wytworzonych z materiałów nieodnawialnych o wysokich parametrach emisyjności.
Konferencję „Drewno materiałem przyszłości” zorganizowali: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Warszawie, Polskie Towarzystwo Leśne oddział w Warszawie oraz Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa Oddział w Warszawie. Konferencja odbyła się pod patronatem Ministra Rozwoju i Technologii.
Linki do konferencji: