TP przedstawi strategię pod koniec lipca, ale już deklaruje zainteresowanie przejęciem marki Play.
Prezes grupy TP, Maciej Witucki, powiedział PAP, że firma jest zainteresowana przejęciem komórkowej sieci Play. To nie jedyny operator komórkowy na celowniku TP. Firma w umowie z MNI Telecom zagwarantowała sobie prawo pierwokupu należącego do tej spółki MVNO.
W ocenie analityków, P4, operator sieci Play, którego właścicielami są islandzki fundusz Novator, Netia oraz grecki przedsiębiorca Panos Germanos, wcześniej czy później zostanie wystawiony na sprzedaż. O ile sieć osiągnie sukces rynkowy, zainteresowani mogą być nieobecni w Polsce zagraniczni operatorzy. GP już w marcu pisała, że ostro walczący o rynek i oferujący niskie ceny Play może zmusić tzw. stare polskie sieci komórkowego do wykupienia go, jak to było w Austrii z operatorem tele.ring. Przedstawiciele Novatora deklarują, że są długoterminowymi inwestorami w P4.
Maciej Witucki stwierdził także, że wyniki firmy w II kwartale są lepsze niż w pierwszych trzech miesiącach, gdy firma odnotowała 518 mln zł zysku netto i ponad 4,4 mld zł przychodów. Zaznaczył, że mimo silnego wzrostu gospodarczego rynek telekomunikacyjny w Polsce rośnie bardzo wolno, poniżej 1 proc. Mimo to prezes podtrzymał prognozy dotyczące liczby klientów szerokopasmowego internetu i telefonii komórkowej na koniec roku (odpowiednio 2,2 mln i 13,5 mln). Dodał, że wyniki sieci Orange za II kwartał będą bardzo dobre.
- To bardzo dobra wiadomość - mówi Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. - Z drugiej strony wyniki TP w I kwartale, w przypadku transmisji danych i telefonii komórkowej, nie były zachwycające, więc TP będzie stosunkowo łatwo pokazać poprawę - dodaje.
Prezes TP unika odpowiedzi na pytanie, czy firma po słabym I kwartale zmieni całoroczne prognozy wyników. Przedstawił za to prognozę rozwoju rynku telefonii komórkowej w Polsce. W tym roku TP spodziewa się wzrostu penetracji do 110 proc. (z 96,5 proc. w końcu 2006 roku), a docelowo penetrację ocenia na 120-130 proc. Przypomnijmy, że analitycy nasycenie rynku kartami SIM w 2011 roku oceniają na od 108 do 118 proc.
W rozwoju grupy TP chce postawić na usługi konwergentne.
- Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Telekomunikacja sprzedawała komórki, a Orange usługi TP - mówi Witucki.
Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes należącego do TP PTK Centertel, mówiła GP, że operator sieci Orange chce mieć w ofercie kablowy szerokopasmowy dostęp do internetu (BSA) oraz hurtową sprzedaż abonamentu telefonicznego (WLR). Na rynku pojawiły się pogłoski, że TP rozważa uruchomienie własnego wirtualnego operatora komórkowego (MVNO).
Witucki powiedział, że Orange będzie inwestować w technologie 3G, aby zwiększyć zdolności przesyłowe transmisji danych. Z informacji GP uzyskanych od przedstawicieli TP wynika, że planowane jest podłączanie stacji UMTS do sieci szkieletowej za pomocą światłowodów.
Tomasz Świderek