Związek Zawodowy Pracowników Poczty zwrócił się do Jakuba Jaworowskiego. Ministra aktywów państwowych, aby podjął „zdecydowane działanie zmierzające do zaprzestania trwającej degrengolady Poczty Polskiej kontynuowanej przez obecny zarząd z prezesem Sebastianem Mikoszem na czele”.

Odwołanie prezesa Poczty Polskiej

ZZ Pracowników Poczty podnosi, że prezes kieruje spółką w stanie śmierci klinicznej. „Pomimo podniesienia cen usług, zmniejszenia zatrudnienia, cięć oszczędnościowych – spółka pod kierownictwem prezesa Mikosza odnotowuje kolejne rekordowe straty, co tylko potwierdza brak znajomości biznesu pocztowego i kompetencji do zarządzania tak rozległą i złożoną spółką jak Poczta” – wskazali w liście do Jakuba Jaworowskiego.

Związkowcy odwołali się do artykułu WNP.pl, gdzie opisano, że w procedurze bezprzetargowej zatrudniono znajomą firmę prezesa, która miała przygotować plan transformacji spółki. Jako pracownicy, obywatele i wyborcy oczekują od szefa MAP pilnej weryfikacji działalności obecnego Zarządu Poczty Polskiej – szczególnie Sebastiana Mikosza oraz „wyciągnięcia wniosków – w tym personalnych”.

O stanowisko w sprawie poprosiliśmy zarówno Pocztę Polską, jak i Ministerstwo Aktywów Państwowych. Obie instytucji zwracają uwagę na jedną rzecz.

Przewodniczący ZZPP jest jednocześnie członkiem Rady Nadzorczej Spółki i ma dostęp do wszelkiej dokumentacji oraz możliwość kontroli pracy Zarządu. Informujemy, że wszystkie podejmowane decyzje odbywają się zgodnie z prawem i procedurami wewnętrznymi obowiązującymi w Spółce. Prawem Prezesa i członków Zarządu jest dobór współpracowników – mówi nam przedstawiciel biura prasowego Poczty Polskiej.

MAP odpowiada na zarzuty związkowców

Związkowcy zarzucają również Sebastianowi Mikoszowi zatrudnienie dyrektorów dublerów. Jakie stanowisko w tej sprawie ma Ministerstwo Aktywów Państwowych?

„Informujemy, że Minister Aktywów Państwowych, wykonując prawa z akcji należących do Skarbu Państwa w spółkach, w tym w Poczcie Polskiej S.A., realizuje uprawnienia wynikające z praw korporacyjnych, które są ściśle określone w przepisach prawa, w szczególności Kodeksie spółek handlowych. Stosownie do regulacji art. 368 §1 Ksh prowadzenie spraw spółki należy do kompetencji zarządu” – podano w odpowiedzi dla Gazety Prawnej.

Ponadto departament komunikacji – podobnie jak biuro prasowe Poczty Polskiej – zwraca uwagę na fakt, że przewodniczący Związku jest jednocześnie członkiem Rady Nadzorczej spółki.

„Zgodnie z art. 382 §1 Ksh Rada nadzorcza sprawuje stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności, a więc nadawca pisma ZZPP ma dostęp do wszelkiej dokumentacji oraz możliwość kontroli pracy Zarządu” – czytamy w wiadomości dla naszego serwisu.

Gotówka od państwa

Przypomnijmy: grupa posłów KO złożyła projekt przewidujący podniesienie maksymalnego limitu wydatków budżetu państwa na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych przez wyznaczonego operatora pocztowego z 593 do 750 mln zł w 2024 r., i z 651 do 1302 mln zł w 2025 r. Chodzi o 2,052 mld zł dla Poczty Polskiej.

Rząd oczekuje na notyfikację przez Komisję Europejską pomocy publicznej na lata 2021-2025 dla Poczty Polskiej w postaci finansowania kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych - w wysokości ponad 3,2 mld zł.