Pielęgnowanie dialogu to ciężka codzienna praca, ale na tej współpracy wszyscy zyskują – mówi Jolanta Musielak, członek zarządu ds. personalnych Volkswagen Poznań.
Volkswagen Poznań już po raz drugi otrzymał nagrodę Pracodawca Przyjazny Pracownikom. To nagroda przyznawana przez pracowników. Jak udało Wam się obronić ten tytuł?
Stawiamy na dialog z naszymi pracownikami. Odbywa on się na każdym szczeblu i na bieżąco. Dialog zawsze działa w dwie strony, również wtedy, gdy pracodawca ma różnego rodzaju wyzwania i potrzeby podjęcia decyzji, które są wypracowane razem z przedstawicielami pracowników. Doświadczenie pokazuje, że jeśli pracownicy mają możliwość kształtowania ważnych projektów, to wówczas stoją za tymi projektami i konsekwentnie realizują wypracowane ustalenia. Przykładami mogą być: systemy premiowe, projekty optymalizacyjne czy najnowszy program ubezpieczeń zdrowotnych. Pielęgnowanie dialogu to ciężka codzienna praca, ale na tej współpracy wszyscy zyskują – i pracownicy, i pracodawca. Kulturę dialogu tworzy się przez lata, ale jak widać warto w nią inwestować.
Tę kulturę dialogu promujecie nie tylko wewnątrz firmy
Tak, zdecydowanie. Dlatego miedzy innymi organizujemy systematyczne spotkania z mieszkańcami okolic, w których mamy swoje lokalizacje – to nasze dialogi sąsiedzkie. Włączamy się w działania prospołeczne, wspierając organizacje pożytku publicznego, lokalne środowiska, organizacje. Nie zapominamy o dialogu ze szkołami i uczelniami. Jesteśmy częścią Poznania, od dwóch lat również Wrześni, gdzie buduje się nasz nowy zakład Volkswagen Crafter, i to nas zobowiązuje. Chcemy żyć w zgodzie z lokalnymi społecznościami.