Leasingodawca powinien oddać weksle stanowiące zabezpieczenie wykonania umowy. Aby uniknąć niepotrzebnych sporów, warto już w umowie ustalić, kiedy i w jaki sposób ma to nastąpić.

Z cotygodniowych dyżurów w GP wynika, że weksle znów są w modzie. Czytelnicy sygnalizują, że w obrocie gospodarczym pojawiają się problemy dotyczące ich zwrotu. Ma to związek z zabezpieczaniem umów leasingowych wekslami in blanco. Na takie rozwiązanie zgodziła się firma spedycyjna, w której pracuje nasz czytelnik. Jednak w momencie podpisywania umowy firma nie została poinformowana o tym, że po zakończeniu okresu leasingowego weksle in blanco nie są zwracane. Także w umowie ani w ogólnych warunkach leasingu nie było żadnych postanowień w tej sprawie. Zgodnie z ustaleniami wszystkie raty zostały zapłacone, a przedmiot leasingu stał się własnością firmy spedycyjnej. W związku z tym firma ta wystąpiła o zwrot weksli. W odpowiedzi przysłano jej informację, że zgodnie z przyjętą procedurą po rozliczeniu umowy weksle nie są oddawane klientom. Po kolejnym upomnieniu firma leasingowa stwierdziła, że owszem może zwrócić weksle, ale po uiszczeniu opłaty wynoszącej 500 zł. Następnie po kilku dniach przysłała kserokopię protokołu ich zniszczenia. Wcześniej nie przysłano żadnego powiadomienia o terminie odbioru, którego upływ będzie skutkować zniszczeniem weksli.
Zdaniem prawników problem zwrotu weksli ma istotne znaczenie w obrocie gospodarczym. Przede wszystkim dlatego, że istnieje możliwość przejęcia weksli in blanco przez osoby postronne, które będą chciały wykorzystać je, narażając ich wystawcę na poważne straty finansowe. W związku z tym pojawia się pytanie, jak sobie radzić w takich przypadkach, by nie mieć kłopotów. Pytanie to jest tym bardziej aktualne, że nasze prawo wekslowe nie reguluje sprawy zwrotu weksli in blanco. Prawnicy odsyłają w takich przypadkach do kodeksu cywilnego, który w przypadku spełnienia świadczenia pozwala dłużnikowi żądać zwrotu weksli. Poza tym radzą, by stosować klauzulę ograniczającą możliwość jego sprzedaży. Jak nam powiedział Adam Malinowski, radca prawny z Poradnika Gazety Prawnej, w tym celu wystarczy w treści weksla dodać zwrot nie na zlecenie. Dzięki temu weksel nie może być wprowadzony w obieg w drodze indosu.
MONIKA BURZYŃSKA
OPINIA
JANUSZ PIEJKO
ekspert z Grupy Prawno-Finansowej Causa
W opisanym powyżej stanie faktycznym wystarczającą ochronę zapewnia art. 465 kodeksu cywilnego. W przypadku spełnienia świadczenia pozwala on dłużnikowi żądać zwrotu wystawionego weksla in blanco. Oprócz tego może on domagać się od posiadacza weksla pokwitowania, że świadczenie zostało przez niego spełnione. Oczywiście w praktyce niejednokrotnie wygląda to inaczej. Wystawcy często nie odbierają bowiem swoich weksli in blanco od leasingodawców. Część z nich rzeczywiście niszczy je komisyjnie i przesyła protokoły z tych czynności. Natomiast całkowicie bezpodstawne jest żądanie opłaty za ich zwrócenie. Reasumując, leasingobiorca w momencie uregulowania ostatniej należności może zażądać zwrotu weksli in blanco, a leasingodawca powinien mu je oddać.
ikona lupy />
Janusz Piejko, ekspert z Grupy Prawno-Finansowej Causa / DGP