Od końca 2007 r. wydawało się, że operatorzy skończyli wyścig na liczbę kart SIM. To, co stało się w kwartale zakończonym we wrześniu, pokazuje, że było to błędne założenie. Polkomtel wraz ze zmianą prezesa powrócił do kwartalnych przyrostów, jakie miał w czasie, gdy Jarosław Bauc był po raz pierwszy szefem firmy. Po dwóch kwartałach spadku liczby kart SIM wzrost odnotował też PTK Centertel. Polkomtel chce być liderem. Centertel broni tej pozycji. A o tym, jak rzeczywiście wygląda rynek, dowiemy się zapewne na początku 2009 r. od regulatora, gdy poda liczbę rzeczywiście używanych SIM.