Te plany to realizacja programu Prawa i Sprawiedliwości, w którym duży nacisk położony jest na zatrzymanie negatywnych trendów demograficznych w Polsce. A resort środowiska poprzez tworzenie nowych miejsc pracy dla młodych może się do tego przyczynić - zapewnia minister środowiska Jan Szyszko. "To resort gospodarczy, gdzie podmiotem rozwoju gospodarczego jest człowiek. Zasoby naturalne mają być przez niego racjonalnie użytkowane, a więc misją resortu jest tworzenie miejsc pracy na bazie zasobów przyrodniczych szczególnie na terenach wiejskich" - wyjaśniał minister.
Przypomniał też, że w maju 2016 roku ma nastąpić zniesienie ograniczeń do wykupu ziemi leśnej i rolnej. Powiedział, że już prowadzone są prace, aby chronić przed tym polską ziemię. "W tej chwili na wzór krajów Unii Europejskiej jest przygotowywane prawo, podobnie jak prawo o ustroju rolnym, które będzie broniło polską ziemię przed wykupem. Trwają nieformalne konsultacje na szczeblu ministerstwa" - powiedział minister.
Trzecim priorytetem jest edukacja ekologiczna, która przede wszystkim ma skupić się na tym, aby odpowiednio użytkować zasoby przyrodnicze."Tak, aby je pomnażać i zachować dla przyszłych pokoleń" - podkreślał Szyszko. Minister zadeklarował, że będzie prowadzona polityka zrównoważonego rozwoju w zakresie ochrony środowiska. W tym kontekście monitorowana będzie jakość powietrza i wody, ale także zanik rodzimych gatunków roślin i zwierząt.
W komunikacie prasowym czytamy: "Odrzucamy rabunkowy model gospodarki intensywnej, ale także nadmierny "ekologizm". Ministerstwo zapewnia, że dialog z organizacjami ekologicznymi będzie prowadzony, ale "może być trudny".