"Negatywne konsekwencje dla handlu z racji nałożonego podatku to przede wszystkim sytuacja budżetu państwa, zredukowany bowiem zostanie zysk netto sektora z poziomu 2,2 mld zł do poziomu 31 mln zł. Oznacza to dla budżetu stratę na poziomie 400 mln zł z racji podatku CIT i 1,5 mld zł racji VAT-u" - wyliczyła w rozmowie z ISBnews.tv Juszkiewicz.
Prezes dodała, że grożą również straty w najmniejszych miejscowościach i w lokalnych społecznościach poprzez niższy podatek, który firmy odprowadzają lokalnie, ale także poprzez zatrudnienie i wsparcie, jakie zapewniają rodzimym firmom produkcyjnym i handlowym.
"Najboleśniej jednak przełoży się to na konsumenta, który odczuje to poprzez podwyżki cen towarów i usług. Oczywiście, dotknie to również dostawców i powiązane z handlem branże jak logistyka, transport czy też magazynowanie produktów. Niewątpliwie firmy będą szukały oszczędności, optymalizowały koszty, będą cięcia, będą też przetasowania w ofercie, co może odbić się oczywiście tym, że z półek zostaną zdjęte pewne produkty i w ten sposób inni dostawcy, mniej rentowni, będą musieli szukać innego rynku zbytu niż sieci handlowe" - wyliczyła prezes POHiD.
Juszkiewicz zapewniła, że jej organizacja prowadzimy dialog z politykami i środowiskiem opiniotwórczym, tłumacząc i edukując, w jaki sposób handel jest konstruowany, jakie mechanizmy nim rządzą, jakie konsekwencje dla państwa, dla rynku pracy, dla powiązanych sektorów to może prowadzić obłożenie sieci kolejnym podatkiem. Pokazywane są także różnice pomiędzy planowanymi rozwiązaniami w Polsce, a stosowanymi w krajach ościennych.
"Staramy się tłumaczyć te zagrożenia, które najboleśniej odczuje konsument, mający dzisiaj duży asortyment i wybór, a tym samym - możliwość zaoszczędzenia pieniędzy właśnie na najbardziej podstawowych produktach żywnościowych, które oferują sieci handlowe. Z naszych obliczeń wynika, że średnio gospodarstwo domowe zapłaci 70 zł więcej w sklepach wielkopowierzchniowych i aż 400 zł więcej na zakupach w dyskontach" - podkreśliła Juszkiewicz.
Prezes POHiD jest przekonana, że wymienione argumenty są bardzo poważne i ważne dla nas wszystkich jako konsumentów. Każdy z nas, także polityk, jest konsumentem.
"Politycy powinni więc brać w pierwszej linii pod uwagę dobro konsumentów, nie ujmując ważności argumentom makroekonomicznym. Bowiem równie istotne dla wszystkich są wpływy do budżetu państwa czyli podatki i wszystkie pozostałe pozapłacowe świadczenia, jakie oferujemy naszym pracownikom" - podsumowała Juszkiewicz.
W XV Debacie Eksperckiej ISBnews oraz ISBhandel.pl udział wzięli przedstawiciele różnych środowisk handlowych: Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji oraz Maria Andrzej Faliński, dyrektor generalny POHiD; Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu; Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan, a także przedstawiciele sieci handlowych: Daniel Prałat, dyrektor generalny Intermarche i Krzysztof Szponder, wiceprezes Kaufland.