Jednym z głównych zobowiązań firm technologicznych wobec biznesu jest dziś umożliwianie każdej osobie i firmie korzystania z możliwości, jakie otwiera cyfrowa transformacja.

Kryzysy ostatnich lat uświadomiły każdemu z nas, jak istotne jest budowanie długofalowej i wielopoziomowej odporności. Ważną rolę w tym procesie odgrywają zaufane technologie, kompetencje oraz bezpieczeństwo. Zaczynając od rozwoju cyfrowej kultury organizacji, poprzez ciągłą umiejętność uczenia się i odwagę w eksperymentowaniu z innowacjami, organizacje mają możliwość wzmacniania swojej elastyczności i umiejętności skutecznego reagowania na nagłe zmiany. W obliczu nieprzewidywalnych zdarzeń najlepiej poradzili sobie właśnie ci, którzy wcześniej zaczęli wdrażać procesy digitalizacji. W raporcie KPMG z 2022 r. 99 proc. ankietowanych przyznało, że odnotowało pozytywny wpływ cyfrowej transformacji na rentowność i wydajność w ciągu ostatnich 24 miesięcy.
Obserwuję, że liderzy z różnych branż podzielają przekonanie, że innowacyjność jest jedyną drogą do pokonania niepewności na światowych rynkach. To ona stanowi koło zamachowe cyfrowej wytrwałości, która oznacza zdolność organizacji do działania pomimo ryzyka, przy wykorzystaniu technologii, aby osiągnąć swoje cele biznesowe i zrobić więcej za mniej. Trudno sobie wyobrazić zapewnienie bezpieczeństwa, ciągłości łańcuchów dostaw czy dbania o zrównoważony rozwój bez zaawansowanych rozwiązań cyfrowych.
Wnioski z Indeksu Cyfrowej Przyszłości Microsoft potwierdzają, że cyfryzacja pomaga krajom Europy Środkowo -Wschodniej stać się bardziej ekologicznymi, wydajnymi, innowacyjnymi i konkurencyjnymi. Korzyści są oczywiste: europejska gospodarka oparta na danych będzie warta 829 mld euro do 2025 r., a inwestycje w digital i zrównoważony rozwój stworzą do końca dekady nawet 5,7 mln nowych miejsc pracy w całym regionie.
Skuteczność cyfrowej transformacji zależy przede wszystkim od ludzi, ich gotowości do ciągłego uczenia się i oswajania technologii oraz zdobywania nowych kompetencji w dobie gwałtownego rozwoju cyfrowych narzędzi. Statystyki pokazują, że w Polsce mamy coraz większą świadomość i dojrzałość w tym zakresie, ale nadal spore braki kompetencyjne. Chodzi tu zarówno o ekspercką wiedzę technologiczną, jak i podstawowe umiejętności cyfrowe ogółu społeczeństwa. W obliczu tak poważnej luki konieczne jest dalsze pogłębianie bazy cyfrowych talentów. Edukując setki tysięcy osób rocznie, w Microsoft obserwujemy szczególnie duże zainteresowanie szkoleniami z najnowszych technologii, takich jak Data and AI, ale także mocno oblegane są specjalistyczne kursy dotyczące cyberbezpieczeństwa.
Wojna w Ukrainie oraz zwiększone napięcia geopolityczne w Europie Środkowo-Wschodniej i poza nią, na nowo nakreśliły krajobraz zagrożeń. Cyberataki ze strony przestępców i podmiotów państwowych są coraz częstsze i bardziej agresywne. Koszty cyberprzestępczości dla gospodarki światowej wzrosły do oszałamiającej kwoty 5,5 bln euro w 2020 r., czyli dwukrotnie wyższej niż w 2015 r. Niezwykle istotna w obliczu tych zagrożeń jest ciągła edukacja w obszarze cyberhigieny. Zgodnie z danymi raportu Digital Defence Microsoft z 2022 r. dzięki przestrzeganiu podstawowych zasad i wytycznych dotyczących odpowiedzialnego zachowania w cyberprzestrzeni można zapobiec aż 98 proc. prób ataków.
Budowanie odporności i cyber bezpieczeństwa jest długotrwałym procesem, który powinien angażować wszystkie podmioty – od administracji publicznej, przez sektor prywatny, po każdego obywatela i obywatelkę – na podstawie zaufanych technologii. Jednym z głównych zobowiązań firm technologicznych wobec biznesu jest dziś więc umożliwianie każdej osobie i firmie korzystania z możliwości, jakie otwiera cyfrowa transformacja. Bo ze skalą współczesnych wyzwań nikt nie poradzi sobie ani „analogowo”, ani w pojedynkę.
Dominika Bettman – dyrektor generalna Microsoft w Polsce. Przedsiębiorczyni, orędowniczka nowych technologii i zrównoważonego biznesu. Propagatorka idei różnorodności i przywództwa włączającego. Autorka książki „Technologiczne magnolie”.