Redakcja Capital24.tv zaprosiła do debaty ekspertów, którzy opowiadali o tym jak firmy radzą sobie w obecnych czasach, jak dbają o pracowników, jak przygotowują się do zmian w przedsiębiorstwach, w branżach.

W debacie „Wellbeing w firmie a kultura organizacyjna” udział wzięli: Ewa Małyszko, prezes zarządu PFR TFI SA, Piotr Kreft, Managing Director Digital Innovation HUB SAMSUNG SDS oraz Agata Lautsch, menedżer ds. rozwoju i zmiany kariery w BIGRAM S.A, i Tomasz Sańpruch redaktor naczelny Capital24.tv.

Fot. materiały prasowe

Szczególnie ważny wydały się naszym rozmówcom aspekt międzypokoleniowej wymiany doświadczeń, uczenia się od siebie, poczucia, że organizacje są w stanie pogodzić i przede wszystkim wykorzystać potencjał osób z różnych grup wiekowych. Rozmówcy podkreślali, że wellbeing to nie tylko koszt, ale także inwestycja, która przynosi wymierne korzyści.

Ewa Małyszko zwróciła uwagę, że „badanie Global Wellbeing 2021 wskazuje na bezpośredni związek między dobrostanem pracowników a wynikami biznesowymi organizacji. Jednocześnie to samo badanie pokazuje, że choć dla przeważającej części firm ta kwestia jest ważna, to tylko 55 proc. przedsiębiorstw ma opracowaną strategię wellbeingową, a zaledwie 24 proc. uwzględnia dobrostan pracowników w swojej strategii biznesowej i strategii zarządzania talentami.” Podkreśliła także, że „troska o dobrostan pracowników wkracza na listę priorytetowych zadań dla menedżerów. Być może punktem wyjścia powinno być pytanie: czy nasze organizacje stać na ryzyka, jakie niesie brak wellbeingu, takie jak wypalenie zawodowe, częstsza nieobecność w pracy, niższa produktywność i motywacja, a także związane z nimi koszty? Troska o wellbeing jest pewnego rodzaju inwestycją – zarówno w rozwój ludzi, jak i rozwój naszej firmy. Wszak pracownik, który potrafi odnaleźć równowagę między różnymi sferami życia, to jednocześnie pracownik bardziej zmotywowany, efektywny, kreatywny i otwarty na wyzwania. A właśnie takich osób potrzebujemy w naszych organizacjach.

Przemyślana strategia wellbeingu, która będzie odpowiedzią na realne potrzeby pracowników, jest podstawą do tego, aby spojrzeć na naszą organizację z szerszej perspektywy, jak na przestrzeń społeczną, w której współpracujemy, wyznaczamy i realizujemy cele, dzielimy się wiedzą i doświadczeniem, rozwijamy się, a jednocześnie zachowujemy dobre samopoczucie”.

Agata Lautsch opowiadała o tym na co obecnie zwracają uwagę pracownicy i czy zmieniło się postrzeganie miejsca pracy. „Rzeczywiście widoczne jest przewartościowanie. W czasie rozmów z osobami zmieniającymi pracę, znacznie częściej niż wcześniej, pojawiają się bezpieczeństwo, wsparcie i zaufanie. Nadal ważny jest rozwój, jednak nieco inaczej rozumiany – wcześniej chodziło o uzyskiwanie uprawnień, certyfikatów. Teraz słyszę o rozwoju w kontekście osobistym.

Kandydaci w czasie procesu rekrutacji wnikliwie badają, czy warto związać się z danym pracodawcą. Od wielu lat pytają na rozmowach o cele i wyzwania na stanowisku, atmosferę, warunki pracy. Ostatnio często słyszę też pytanie W jaki sposób firma zadbała o pracowników w czasie pandemii? Kandydaci sprawdzają w ten sposób potencjalnego pracodawcę i wybierają takiego, który wzbudza ich zaufanie i oferuje wsparcie od momentu wejścia do organizacji, poprzez rozwój w jej strukturach, aż po rozstanie – chcą czuć się bezpiecznie. Równocześnie liczą na partnerstwo i uczciwą wymianę - oferując pracodawcy swoje doświadczenie i zaangażowanie, chcą mieć pewność, że oprócz wynagrodzenia, otrzymają od organizacji wsparcie nie tylko w rozwoju, ale też w trudnych sytuacjach”.

Piotr Kreft także zwrócił uwagę na zmiany w podejściu do pracodawców i kultury organizacyjnej: „ludzie chcą dołączać do organizacji, które odzwierciedlają ich własne wartości. Oczekują przywództwa w zakresie etyki i pozytywnych zmian. Przy coraz większej zmienności na rynku pracy, kultura powinna mieć najwyższy priorytet. Może rozwijać się oddolnie, ale wymaga spójnej wizji i zachowań, aby komunikować wartości i tradycje firmy.

Budując silną kulturę organizacyjną, firmy zapewniają pracownikom konsekwencję co do kierunku, w jakim zmierzają, ale też prowadzą dzięki temu w decyzjach i podejmowanych działaniach, napędzając pracowników do realizacji celów, ale też ich własnego potencjału.

Kiedyś dominowały kultury przydatności – czyli pracodawca dostarczał podstawowe narzędzia, w skład których często wchodziło biuro i oczekiwał produktywności, którą potem jeszcze optymalizował wprowadzając zwinne procesy.

Obecnie panuje kultura angażowania pracowników w pracę – mówimy im o tym, jaki mają wpływ na rzeczywistość firmy i jej klientów, a ich zaangażowanie jest równoznaczne z zadowoleniem z firmy, szefa i zespołu, w jakim pracują.”

Debata Capital24.tv: Wellbeing w firmie, a kultura organizacyjna - Capital24.tv (capital24tv.pl)

W drugiej debacie Gospodarka, innowacje, inwestycje. Jakie zmiany nas czekają? Udział wzięli Iwona Załuska, prezes zarządu w grupie Upper Finance, Tomasz Drzał, prezes zarządu Speed Management Polska, Piotr Dubno, członek zarządu Motivizer i Rita Schultz, redaktor Capital24.tv

Fot. materiały prasowe

Iwona Załuska opowiedziała o ciekawym zjawisku na rynku otóż: „osoby w wieku od 25 do 34 lat, które w dalszym ciągu mieszkają przynajmniej z jednym z rodziców, nazywane są gniazdownikami. W Polsce, w ciągu ostatnich kilkunastu lat, zjawisko gniazdownictwa stało się bardzo powszechne i obecnie dotyczy aż 2 milionów młodych ludzi. Na problem składa się wiele czynników – rosnące ceny wynajmu, niewystarczające środki na zakup własnego mieszkania, a także fakt, że młodzi ludzie nie decydują się na wzięcie kredytu – wolą pozostać mobilni”. Jej zdaniem: „rozwiązaniem na zaistniałą sytuację jest tworzący się nowy rynek najmu instytucjonalnego, który stanowi integralny element każdego europejskiego systemu mieszkaniowego i odpowiada na dynamicznie zmieniające się oczekiwania klientów. Formuła PRS umożliwia wynajęcie mieszkania w budynku specjalnie do tego przeznaczonym oraz zawarcie umowy nawet na okres zaledwie kilku miesięcy. Budynki powstające w ramach najmu instytucjonalnego usytuowane są w dogodnych lokalizacjach i oferują nowoczesne, funkcjonalne i całkowicie wyposażone zarówno mieszkania, jak i części wspólne, dzięki którym całe zaplecze do życia znajduje się wewnątrz budynku. W Polsce rynek najmu instytucjonalnego jest dopiero w początkowej fazie rozwoju, jednak zainteresowanie deweloperów tym sektorem zdecydowanie rośnie. Obecnie liczba lokali dostępnych w formule PRS przekracza 7 tysięcy, natomiast długoterminowe plany inwestorskie zakładają budowę kolejnych mieszkań, których łącznie powstanie ponad 60 tysięcy do 2025 r., pod warunkiem, że banki zdecydują się sfinansować realizację inwestycji.”

Ale nie tylko w nieruchomościach kształtują się nowe trendy. „Ostatnie lata pandemii oraz wojny na Ukrainie wpłynęły na wszystkie branże. Nie na wszystkie jednak w takim samym stopniu. O ile np. branża horeca, czy transportowa przeżyły spory kryzys, o tyle, IT i energetyka odnotowują aktualnie rekordowe obroty.
Jak się okazuje, receptą na trudne czasy jest dywersyfikacja. Wydaje się, że właśnie w tym kierunku podążają polscy przedsiębiorcy”, mówił Tomasz Drzał, podkreślając, że „od zawsze zaletą naszej gospodarki była elastyczność i kreatywność. Właśnie te dwie cechy decydują o tym, że Polska wciąż rozwija się szybciej niż reszta Europy.” Już mniej optymistycznie zwrócił uwagę, że: „niestety, nie rozwija się dzięki działaniom rządzących, a raczej wbrew nim. Ustawodawca zdecydowanie nie ułatwia życia przedsiębiorcom, nie dbając o konkurencyjność polskiej gospodarki. Tracimy nasze podstawowe atuty, jakim, do niedawna, były niższe koszty pracy i życia.”

Piotr Dubno również z niepokojem zauważa, że „ najważniejsze stały się odpowiedzi na 2 pytania – czy mamy możliwości podwyższania cen co najmniej w tempie rosnącej szybko inflacji i jakie są możliwości obniżenia własnych kosztów. Kluczem do pierwszej kwestii jest posiadanie oferty – produktu lub usługi – która jest unikalna lub różni się od konkurencyjnych rozwiązań na tyle wyraźnie, by nie tylko podlegała rynkowej presji cenowej, ale by możliwe było podwyższanie ceny przynajmniej o poziom inflacji. Kluczem do ograniczenia kosztów jest z kolei optymalizacja procesów ze szczególnym zwróceniem uwagi na digitalizację i automatyzację wprowadzaną w jak najszerszym zakresie, co ograniczy ryzyko konieczności podnoszenia wynagrodzeń i pozwoli koncentrować energię i uwagę firm nie na powtarzalnych standardowych czynnościach, a na kreatywnych odpowiedziach na pojawiające się rynkowe okazje i wyzwania. Niezależnie od branży, z nielicznymi być może wyjątkami - dla wszystkich rozpoczyna się czas trudnych pytań o strategię pozwalającą odnosić sukcesy na trudnym rynku.”

Debata Capital24tv: Gospodarka, innowacje, inwestycje. Jakie zmiany nas czekają? - Capital24.tv

Debaty zostały zorganizowane przez Capital24.tv we współpracy z Akademią Ekonomiczno-Humanistyczną w Warszawie.

Fot. materiały prasowe