Dziennik „Sueddeutsche Zeitung” zauważa, że prawie nigdy nie zdarza się, aby jakaś waluta podrożała tak mocno w tak krótkim czasie. Jak czytamy, próba uwolnienia kursu franka od euro została przeprowadzona niefachowo i będzie miała poważne konsekwencje. Zwłaszcza dla samej Szwajcarii i tamtejszych eksporterów, których towary mogą stać się zagranicą nieopłacalne.
Dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” dodaje, że decyzja Szwajcarskiego Banku Narodowego była szokiem. To także koniec iluzji, że bank centralny może na stałe chronić się przed rzeczywistością poprzez interwencje. Jak czytamy, Szwajcaria musiała uświadomić sobie, że próba utrzymania wartości franka, przekracza jej możliwości. „Frankfurter Allgemeine” podkreśla, że o sile franka stanowi przede wszystkim słabość euro. Wobec kryzysu i zapowiedzi zwiększenia podaży euro, inwestorzy szukają schronienie w bezpiecznym szwajcarskim porcie, co tak bardzo wzmacnia tamtejszą walutę.