Polskie przedsiębiorstwa są w połowie drogi, by uzyskać status odpowiedzialnych społecznie – tak wynika z nowego badania Instytutu Zarządzania SGH w Warszawie. Firmy najlepiej wypadają w zakresie zarządzania pracownikami, najsłabiej w zakresie wpływu na społeczność lokalną. Naukowcy przyjrzeli się również społecznej odpowiedzialności konsumentów. Ją także ocenili na średnim poziomie.
Polskie przedsiębiorstwa są w połowie drogi, by uzyskać status odpowiedzialnych społecznie – tak wynika z nowego badania Instytutu Zarządzania SGH w Warszawie. Firmy najlepiej wypadają w zakresie zarządzania pracownikami, najsłabiej w zakresie wpływu na społeczność lokalną. Naukowcy przyjrzeli się również społecznej odpowiedzialności konsumentów. Ją także ocenili na średnim poziomie.
Stworzone przez SGH indeksy społecznej odpowiedzialności firm i konsumentów są kalkulowane na podstawie ankiet przeprowadzonych przez firmę ABR Sesta na reprezentatywnej grupie firm oddającej strukturę gospodarki wśród pracowników różnych szczebli oraz wśród dorosłych Polaków. Badanie ma być cyklicznie powtarzane, co ma pozwolić uchwycić zmiany zachodzące zarówno w firmach, jak i świadomości konsumentów. Może też służyć jako punkt odniesienia dla sprawdzenia np., jak na tle innych prezentuje się konkretna firma.
Indeks odpowiedzialnego zarządzania przedsiębiorstwem znalazł się na poziomie 0,52 pkt, na skali od zera do jednego.
Jak wynika z badania, najbardziej rozpowszechnioną dobrą praktyką w odniesieniu do pracowników jest zapewnianie równych szans na zajmowanie stanowisk kierowniczych kobietom i mężczyznom o takich samych kompetencjach. Mówi o tym 72 proc. ankietowanych. Zaraz potem jest wynagrodzenie odpowiadające wykonywanej pracy, stanowisku i kompetencjom – niezależnie od płci i innych wymiarów różnorodności. Według niedawno publikowanych danych GUS w październiku 2020 r. luka płacowa pomiędzy kobietami i mężczyznami wynosiła 4,8 proc., przy czym w sektorze prywatnym było to 12,9 proc.
Wśród praktyk z zakresu odpowiedzialnego biznesu ankietowani najrzadziej wskazywali funkcjonowanie w swoich firmach osoby odpowiedzialnej za przeciwdziałanie mobbingowi (mówiło o tym mniej niż 40 proc. uczestników badania) i zapewnienie odpowiednich warunków pracy dla niepełnosprawnych (45 proc.).
Poza kwestiami pracowniczymi i wpływem na społeczność lokalną pod uwagę przy tworzeniu indeksu wzięto praktyki zarządcze, dostawców i partnerów oraz wpływ na środowisko naturalne. W odniesieniu do dostawców najczęściej deklarowana dobra praktyka to terminowe regulowanie zobowiązań. Taką deklarację złożyło 76 proc. ankietowanych. Nieco ponad połowa firm wykazała preferencje dla lokalnych dostawców. W przypadku wpływu na środowisko przedstawiciele biznesu mówią najczęściej o recyklingu i ograniczaniu odpadów, ale systemowe podejście ma mniej niż połowa przedsiębiorstw.
„Z badania wynika, że respondenci dostrzegają pozytywny wpływ odpowiedzialnego zarządzania głównie na zadowolenie i lojalność klientów oraz budowanie wizerunku przedsiębiorstwa. Taki wpływ szczególnie wyraźnie zaobserwowano wśród mikroprzedsiębiorstw” – informują autorzy opracowania. Wskazują, że zdaniem ankietowanych odpowiedzialne zarządzanie w małym stopniu wpływa na ograniczanie ogólnych kosztów działania, potencjał innowacyjny firm czy zainteresowanie inwestorów.
Indeks społecznej odpowiedzialności konsumenta wyniósł 5,25 pkt na skali 1–7. Twórcy badania uznali, że wskazuje to na średni wynik. Prof. Anna Dąbrowska z SGH zwraca uwagę, że z innych badań wynika, iż taka ostrożność jest uzasadniona głównie dlatego, że badanie dotyczy deklaracji ankietowanych.
Niemal co czwarty ankietowany nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, co oznacza sformułowanie „społeczna odpowiedzialność konsumenta”. Najczęstsze odpowiedzi to „przemyślane, odpowiedzialne zakupy” (18 proc.) oraz „ochrona środowiska, konsumpcja uwzględniająca środowisko” (17 proc.).
„Zdecydowana większość Polaków zgadza się z ideą zrównoważonego rozwoju, ale można powiedzieć, że deklaratywne postawy nie znajdują w pełni odzwierciedlenia w zachowaniach. Wielu respondentów nie kojarzyło społecznej odpowiedzialności konsumentów z własną odpowiedzialnością za dokonywane wybory, z niemarnowaniem produktów, z etyczną produkcją, ze znajomością praw konsumenckich i ich egzekwowaniem” – komentują naukowcy z SGH.
„Nie brakuje krytycznych opinii wobec idei społecznej odpowiedzialności konsumenta – 49 proc. badanych Polaków zdecydowanie uważa, że jest to niezrozumiała, mglista koncepcja, a 28 proc., że jest to przerzucanie przez przedsiębiorstwa odpowiedzialności na rządy i konsumentów, ale także wobec społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw – 43 proc. badanych Polaków zdecydowanie uważa, że jest to chwilowa moda, a 42 proc., że jest to działalność na pokaz” – podkreślają autorzy raportu, który dziś zostanie zaprezentowany publicznie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama