Unia Europejska nie radzi sobie z rosyjskim embargiem - uważa wiceprezes PSL. Adam Jarubas krytykował w radiowej Jedynce utylizowanie niesprzedanej żywności.

W opinii marszałka województwa świętokrzyskiego, mechanizm radzenia sobie z kryzysem po ogłoszeniu restrykcji przez Rosję jest nie do przyjęcia. Adam Jarubas ocenia, że pomysł niszczenia żywności jest trudny psychologicznie dla rolników. Lepiej byłoby skierować ją do krajów potrzebujących.

Gość Jedynki uważa, że polscy rolnicy powinni jednoczyć się w grupy producenckie, bo w ten sposób lepiej wykorzystają unijną pomoc dla objętych embargiem. Marszałek Jarubas podkreślił, że Unia bardziej premiuje grupy niż rolników indywidualnych. Ponadto, dzięki jednoczeniu się większa część dochodów będzie w rękach rolników.

Dziś Związek Sadowników RP zapowiada protest przeciwko niskim cenom owoców w skupie i pogłębiającym się kryzysie na rynku. Protest ma odbyć się w Mszczonowie niedaleko Warszawy.