Otrzymanie dotacji inwestycyjnej nie spowoduje powstania przychodu podatkowego, ale obniży w przyszłości koszty uzyskania przychodów.

Hanna Filipczyk

menedżer Accreo Taxand

Odpisy z tytułu zużycia środków trwałych od tej części ich wartości, która odpowiada wydatkom poniesionym na ich nabycie lub wytworzenie zwróconym podatnikowi w jakiejkolwiek formie, nie stanowią kosztów podatkowych (por. art. 16 ust. 1 pkt 48 ustawy o p.d.o.p. i art. 23 ust. 1 pkt 45 ustawy o p.d.o.f.). Odpisy amortyzacyjne nie zaliczają się więc do kosztów podatkowych w tej części, w jakiej cena nabycia/koszt wytworzenia środka trwałego została pokryta dotacją. Załóżmy, że dotacja pokrywa koszt nabycia środka trwałego wartego 1,2 mln w 15 proc. Środek trwały jest amortyzowany liniowo według stawki 10 proc. W takim przypadku dotacja nie będzie miała wpływu na wysokość dokonywanych odpisów amortyzacyjnych (które będą wynosiły miesięcznie 10 tys. zł), jednak przyjmuje się, że 15 proc. każdego odpisu (1,5 tys. zł) nie będzie stanowiło kosztu podatkowego. Kwotę tę wyłącza się z wyniku podatkowego. Otrzymanie dotacji nie powoduje powstania przychodu podlegającego opodatkowaniu – dotacje, subwencje, dopłaty i inne nieodpłatne świadczenia otrzymane na pokrycie kosztów albo jako zwrot wydatków na środki trwałe są zwolnione z opodatkowania według art. 17 ust. 1 pkt 21 ustawy o p.d.o.p. i nie stanowią przychodu podatkowego na podstawie 14 ust. 2 pkt 2 ustawy o p.d.o.f. W praktyce wątpliwości podatników budzi sposób rozliczenia dotacji otrzymanej już po wprowadzeniu środków trwałych do ewidencji i rozpoczęciu dokonywania odpisów amortyzacyjnych. Ze względu na stosunkowo długi okres oczekiwania na faktyczną wypłatę środków pomocowych, sytuacje takie nie należą do rzadkości. Restrykcyjne, niepoprawne podejście zakładałoby konieczność skorygowania rozliczenia za poprzednie miesiące, w których amortyzowano środek trwały częściowo finansowany dotacją (poprzez złożenie korekt deklaracji CIT-2 lub CIT-8 i zapłatę wynikającej z korekt zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę). W praktyce władz skarbowych dominuje jednak zdroworozsądkowy pogląd, że taka wsteczna korekta nie jest wymagana; należy natomiast odpowiednio pomniejszyć koszty uzyskania przychodu w miesiącu otrzymania dotacji. Jeżeli więc środek trwały został wprowadzony do rejestru w styczniu 2007 r., od lutego jest amortyzowany, a dotacja wpłynęła na konto podatnika w maju, w rozliczeniu miesięcznym za maj 2007 r. należy zmniejszyć koszty podatkowe o 6 tys. zł (4 x 1,5 tys. zł). Rozwiązanie to polega zatem na swoistej korekcie bieżącej. Jego zastosowanie nie powinno być kwestionowane przez władze skarbowe. Na gruncie przepisów można bronić poglądu, iż nie jest wymagana nawet bieżąca korekta, lecz że stosownych pomniejszeń kosztów dokonywać można dopiero od miesiąca otrzymania dotacji (a nawet uznać za niepodatkowe dopiero ostatnie dokonane odpisy amortyzacyjne). Z przepisów nie wynika bowiem obowiązek proporcjonalnego rozliczania niepodatkowej części odpisów. Rozwiązania takie są korzystne z punktu widzenia płynności finansowej i poprawne z punktu widzenia prawa. Realizują również cel ustawodawcy: aby podatnicy zaliczali do kosztów podatkowych tyle tylko, ile wyniosły ich faktyczne wydatki inwestycyjne. Ponieważ jednak opisane podejście odbiega od przyjętej praktyki organów podatkowych, jego zastosowanie bez oparcia w wiążącej interpretacji prawa podatkowego byłoby obarczone poważnym ryzykiem podatkowym.