Wiele z firm rozwijających nowatorskie rozwiązania potrzebuje akceleratora, aby wejść na orbitę solidnego wzrostu. Takim przyspieszaczem może być dla nich projekt „Dolnośląskie Innovation Rocket”, którego zwycięzcy zaprezentują się podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Wiele z firm rozwijających nowatorskie rozwiązania potrzebuje akceleratora, aby wejść na orbitę solidnego wzrostu. Takim przyspieszaczem może być dla nich projekt „Dolnośląskie Innovation Rocket”, którego zwycięzcy zaprezentują się podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Elon Musk miał kiedyś wizję „ciemnej fabryki” – miejsca, w którym światło dzienne nie jest potrzebne, bo wszystko będą robiły maszyny. I chociaż do ziszczenia się tej wizji jeszcze trochę nam brakuje, to szlak w zasadzie został już wytyczony. Kluczowym przystankiem na tej drodze jest idea zwana przemysłem 4.0, w której praca w zakładach jest optymalizowana dzięki integracji maszyn produkcyjnych z systemami IT.
„Przemysł 4.0” to jedna ze specjalizacji województwa dolnośląskiego – kluczowych obszarów, w które chce inwestować region. Nic więc dziwnego, że firmy działające w tej sferze znalazły się – obok „IT, innowacji, software’u” oraz przemysłu winiarskiego – na liście branż mogących ubiegać się o wsparcie w ramach „Dolnośląskie Innovation Rocket” (DIR) – projektu wspomagającego rozwój małych i średnich firm z tej części kraju.
- Przemysł 4.0 i szeroko rozumiany hardware reprezentują Dolny Śląsk równie dobrze jak sektor oprogramowania, z którego słynie region . Funkcjonuje tutaj już kilka przedsiębiorstw, które znane są z tworzenia rozwiązań w zakresie internetu rzeczy. Można zaryzykować stwierdzenie, że region jest zagłębiem innowacyjnych biznesów. Nie mamy wątpliwości, że udział w projekcie DIR pozwoli im wypłynąć na międzynarodowe wody – mówi Aleksandra Baka z Instytutu Studiów Wschodnich, organizatora projektu.
Jedną z firm, która zakwalifikowała się do udziału w DIR, jest wrocławska spółka Optomatic. Sprzedaje rozwiązanie, dzięki któremu możliwa jest np. optymalizacja ruchu wózków widłowych w hali magazynowej (bardziej profesjonalnie nazywa się to „optymalizacją i śledzeniem pojazdów w intralogistyce”). Jak zapewnia prezes i założyciel firmy Radosław Miszczak, dziedzina ta tylko z pozoru wydaje się banalna; z jego doświadczenia wynika, że klienci bardzo często są zdziwieni jak nieefektywnie rozkłada się ruch takich urządzeń wewnątrz hali magazynowej. Optymalizacja oznacza więc realne oszczędności, bo sprzęt - zamiast stać bezczynnie albo tkwić w korkach (tak, te są możliwe także na hali magazynowej!) – jest po prostu wykorzystywany bardziej efektywnie.
Przemysł 4.0 oznacza także wykorzystanie dojrzewających technologii wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości do usprawnienia procesów przemysłowych. Firmą oferującą takie rozwiązania zakwalifikowaną do DIR jest np. Giant Lazer. Na swojej stronie piszą o sobie krótko: że pomagają „firmom i organizacjom przejść czwartą rewolucję przemysłową wyposażając je w potrzebne narzędzia obsługiwane bez użycia rąk, wirtualne programy treningowe i symulacyjne”. Czynią to, dostarczając „nowatorskie programy szkoleniowe dla pracowników, symulatory i wizualizacje procesów wykorzystując technologię VR”, a także oferując narzędzia wspomagające pracę osób technicznych, w tym aplikacje specjalistyczne na smartglassy (inteligentne okulary).
Wirtualną rzeczywistość wykorzystuje również inny uczestnik DIR, a mianowicie VR TierOne. Tutaj jednak technologia ta została wykorzystana do innego celu – leczenia depresji i stanów lękowych. Sercem rozwiązania jest urządzenie VR TierOne, składające się z monitora – który obsługuje terapeuta – oraz gogli do wirtualnej rzeczywistości (dla pacjenta). Sprzęt został stworzony jako pomoc terapeutyczna i – według firmy – „stanowi rozwiązanie dla osób zmagających się z depresją i stanami lękowymi, także w następstwie ciężkich chorób”.
Głównym wsparciem, jakie uczestnicy uzyskają w ramach „Dolnośląskie Innovation Rocket”, są warsztaty z rozwijania biznesu za granicą oraz zwrot kosztów związanych z udziałem w czołowych imprezach targowych na całym świecie. Mekką w przypadku przemysłu 4.0 są targi Hannover Messe (najbliższa edycja zaplanowana jest na koniec kwietnia przyszłego roku) – największy zlot przemysłowców z całego świata, gromadzący 5,5 tys. wystawców i 200 tys. odwiedzających, podczas którego odbywa się 1,4 tys. wydarzeń i 80 konferencji. Organizatorzy chwalą się, że podczas targów dochodzi do 6,5 mln kontaktów biznesowych. Obecność tam to „być albo nie być” dla młodych biznesów chcących zawojować fabryki na całym świecie.
Spółki trudniące się hardwarem i przemysłem 4.0 zakwalifikowane do „Dolnośląskie Innovation Rocket” będą gośćmi tegorocznego Forum Ekonomicznym w Karpaczu. DIR to największy tego typu instrument wsparcia małego i średniego biznesu w historii organizatora Forum, Instytutu Studiów Wschodnich. Zakwalifikowane do DIR firmy będzie można spotkać również na Europejskim Kongresie Samorządowym w Mikołajkach – zarówno w tym roku, jak i w latach 2022 i 2023.
jak
Projekt „Dolnośląskie Innovation Rocket” jest dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego 2014-2020.