"Chcemy, by spółki energetyczne z dużym udziałem wytwarzania energii przejęły część kopalń. Chcemy, żeby zaangażowały się w to Enea, PGE i Tauron. Szczegóły, w tym które kopalnie i sposób płatności są jeszcze omawiane. Wszystko zmierza w tym kierunku, ale ostateczne decyzje podjęte będą jeszcze w tym roku" - dodał.
Poinformował, że do końca września KW powinna najpóźniej rozpocząć swój plan naprawczy.
Plan naprawczy Kompanii Węglowej na lata 2014-20 jest przedmiotem konsultacji społecznych od 1 września. Mirosław Taras, prezes KW, mówił w wywiadzie dla PAP, że zakłada on m.in. ograniczenie kosztów, zmianę organizacji produkcji oraz sprzedaż kilku kopalń. Cztery kopalnie od KW zamierza kupić Węglokoks. Taras mówił PAP, że potencjalnymi kupcami aktywów wydobywczych mogą być też spółki energetyczne.
Po pierwszym półroczu na 14 kopalń w spółce jedynie trzy były rentowne.
Dariusz Lubera, prezes Tauronu, mówił w ubiegłym tygodniu PAP, że spółka może ponownie rozważyć odkupienie od Kompanii Węglowej kopalni Bolesław Śmiały.
Prezes Enei, Krzysztof Zamasz, informował wtedy PAP, że spółka nie prowadzi żadnych rozmów w sprawie potencjalnego udziału w planie naprawczym Kompanii Węglowej. PGE informowała kilka dni temu, że nie prowadzi żadnego badania due diligence kopalń należących do KW.
Premier Donald Tusk mówił w ubiegłym tygodniu, że rząd poważnie analizuje konsolidację w sektorze węglowym, a w rozmowach o górnictwie węgla uczestniczy m.in. PGE, ponieważ rząd widzi potrzebę mocniejszego związania energetyki z wydobyciem węgla.(PAP)