Inspekcja Handlowa zakwestionowała 6 z 39 sprawdzonych przez nią partii fotelików samochodowych - poinformował w piątek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zastrzeżenia dotyczyły przede wszystkim błędów formalnych, np. braków w instrukcjach obsługi.

Jak poinformowano w komunikacie, urządzenia przytrzymujące dzieci w pojazdach samochodowych, tj. foteliki samochodowe czy podstawki na siedzenia, zgodnie z przepisami podlegają obowiązkowi uzyskania potwierdzenia spełniania wymagań technicznych poprzez wydanie świadectwa homologacji. Organem kontrolującym tego typu wyroby w zakresie uzyskania przez producenta potwierdzenia spełnienia wymagań technicznych jest Inspekcja Handlowa.

Kontrole przeprowadzono u 12 przedsiębiorców. Ponadto wszczęto 2 kontrole, w toku których wytypowano 6 partii wyrobów do oceny. Nieprawidłowości stwierdzono u 3 przedsiębiorców. Łącznie sprawdzono 39 partii produktów (w przypadku 6 partii – kontrole trwają).

Stwierdzono, że 6 z 39 partii fotelików ma błędy formalne, np. braki w instrukcjach obsługi. 33 partie fotelików posiadały świadectwa homologacji, czyli potwierdzenie wymagań technicznych. Trwa jeszcze weryfikacja 6 pozostałych.

W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami skierowano 3 wystąpienia pokontrolne do podmiotów wprowadzających kwestionowane wyroby wskazując na stwierdzone nieprawidłowości. Wszystkie wyroby zostały wstrzymane od obrotu do czasu dokonania czynności naprawczych - podano.

Inspekcja Handlowa przypomina, że przed użyciem fotelików lub podstawek na siedzenia należy zapoznać się z oznaczeniami na wyrobie i załączoną instrukcją. Należy też sprawdzić przed zakupem, czy wyroby posiadają odporne na zużycie tabliczki lub oznakowanie znakiem homologacji, który składa się z okręgu otaczającego literę 3 „E”, po którym następuje numer wskazujący kraj, który udzielił homologacji oraz numeru homologacji. Na tabliczce powinny znajdować się symbole dodatkowe: słowo(-a): „uniwersalne”, „zastrzeżone”, „półuniwersalne” lub „tylko dla niektórych pojazdów” w zależności od kategorii urządzenia przytrzymującego oraz zakres wagowy, dla którego zaprojektowano urządzenie przytrzymujące dla dzieci, tj. 0–10 kg; 0–13 kg; 9–18 kg; 15–25 kg; 22–36 kg; 0–18 kg; 9–25 kg; 15– 36 kg; 0–25 kg; 9–36 kg; 0–36 kg.

Urządzenia przytrzymujące dzieci w pojazdach samochodowych (foteliki, podstawki na siedzenia) powinny być oznaczone nazwą, inicjałami lub znakiem towarowym producenta.

Na jednej z części urządzenia wykonanej z tworzywa sztucznego (szkielet urządzenia, osłona przed uderzeniem, poduszka podwyższająca itp.), z wyjątkiem pasa (pasów) lub szelek bezpieczeństwa, powinien być widoczny rok produkcji.

W przypadku urządzeń mocowanych tyłem do kierunku jazdy powinna być umieszczona tabliczka w miejscu, gdzie leży głowa dziecka w urządzeniu przytrzymującym zawierająca ostrzeżenie: „NIE UMIESZCZAĆ siedzenia dla dziecka zwróconego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu z poduszką powietrzną. Grozi to ŚMIERCIĄ LUB POWAŻNYMI OBRAŻENIAMI CIAŁA”.

Wszystkie informacje muszą być podane w języku polskim - podkreśla Inspekcja Handlowa.