Zastawienie udziałów w spółce nie w każdym przypadku pozwoli wierzycielowi, który takie zabezpieczenie uzyskał, na wykonywanie praw z udziału, w tym w szczególności prawa udziału w zgromadzeniu wspólników oraz prawa głosu.

Kodeks spółek handlowych dopuszcza zastawienie udziałów, jednakże wprowadza zasadę generalną, zgodnie z którą zastawnik nie uzyskuje możliwości realizacji związanych z udziałem praw korporacyjnych, chyba że umowa spółki przyznaje zastawnikowi prawo głosu. Jeżeli w umowie spółki takiego zapisu nie ma, brak jest możliwości realizacji prawa głosu przez wierzyciela-zastawnika z udziałów, na których ustanowiono zastaw. Ewentualne wskazanie w umowie ustanawiającej zastaw, że wierzyciel będzie uprawniony do wykonywania prawa głosu z udziałów, jeśli umowa spółki nie przewiduje takiej możliwości, jest zatem bezskuteczne. W takim przypadku zastawnik uzyskuje możliwość zaspokojenia wierzytelności z przedmiotu zastawu, co wiąże się m.in. z prawem do pobierania dywidendy, jeśli umowa zastawnicza nie zawiera w tym zakresie wyłączenia. Gdy umowa dopuszcza wykonywanie prawa głosu przez zastawnika, skuteczna realizacja takiego uprawnienia wymaga dopełnienia określonych przepisami wymogów natury formalnej. W przypadku, gdy nie zostaną one spełnione, zastawnik może zostać pozbawiony możliwości uczestniczenia w zgromadzeniu wspólników i głosowania nad uchwałami. Zgodnie z kodeksem spółek handlowych o ustanowieniu zastawu na udziałach należy zawiadomić spółkę. Zawiadomienia takiego dokonać może zarówno zastawca (udziałowiec), jak i zastawnik, a do zawiadomienia należy dołączyć dokument potwierdzający ustanowienie zastawu. Jeśli dowód ustanowienia zastawu nie zostanie załączony, wówczas zawiadomienie nie wywołuje przewidzianych przepisami k.s.h. skutków wobec spółki. Zgodnie z kodeksem ustanowienie zastawu jest skuteczne wobec spółki z chwilą otrzymania przez spółkę zawiadomienia o tym fakcie wraz z dowodem potwierdzającym dokonanie obciążenia. W sytuacji, gdy ani zastawca, ani zastawnik nie zawiadomią spółki o ustanowieniu zastawu, wówczas wierzyciel nie będzie mógł wykonywać uprawnień z tytułu zastawu wobec spółki, w tym także nie będzie mógł skutecznie domagać się dopuszczenia do udziału w zgromadzeniu wspólników i głosowaniu. Nawet gdyby umowa spółki zezwalała na wykonywanie prawa głosu przez zastawnika, brak zawiadomienia spowoduje, że wobec spółki uprawnionym do głosowania w dalszym ciągu pozostanie zastawca. Kodeks nie określa, w jakiej formie powinno nastąpić zawiadomienie, wobec czego możliwe jest przekazanie zawiadomienia pocztą, telefonicznie, jak też faksem czy pocztą elektroniczną. Wskazane jest jednak zachowanie pisemnej formy zawiadomienia, gdyż jej brak w razie sporu, np. co do faktu powiadomienia o ustanowieniu zastawu, może utrudnić wykazanie otrzymania przez spółkę zawiadomienia. Zawiadomienie stanowi podstawę dla zarządu do dokonania wpisu do księgi udziałów wzmianki o ustanowieniu zastawu. Ponadto zarząd powinien w takim przypadku złożyć do sądu rejestrowego podpisaną przez wszystkich członków zarządu aktualną listę wspólników. Gdyby wzmianka o zastawieniu udziałów nie została wpisana do księgi, zarząd może ponosić odpowiedzialność odszkodowawczą, jeśli zastawca poniesie szkodę w związku z brakiem wpisu. Skuteczna realizacja przez zastawcę uprawnień, w tym prawa głosu, uwarunkowana jest istnieniem prawidłowej umowy ustanowienia zastawu. Kodeks spółek handlowych wymaga dla umowy zastawniczej formy pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi. Może to budzić wątpliwości w przypadku zastawu rejestrowego, gdyż ustawa o zastawie rejestrowym wymaga dla umowy ustanowienia zastawu zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że decyduje w tej kwestii reguła z k.s.h., a zatem umowa zastawu rejestrowego na udziałach powinna mieć formę pisemną z podpisami notarialnie poświadczonymi. Stanowisko powyższe krytykowane jest jednak w doktrynie, gdzie wskazuje się, iż przepis ustawy o zastawie rejestrowym to regulacja szczególna w stosunku do k.s.h.