Już w lipcu wchodzą w życie dwa akty unijne zaostrzające sankcje za nadużycia na rynku finansowym. Państwa członkowskie będą miały 24 miesiące, aby dostosować swoje przepisy do nowych wymogów.
Przestępstwa na rynku finansowym / Dziennik Gazeta Prawna
Dyrektywa w sprawie sankcji karnych za nadużycia na rynku przewiduje za wykorzystywanie informacji poufnych, nakłanianie do ich wykorzystania i manipulacje instrumentami finansowymi minimum 4 lata więzienia. Za ujawnianie danych poufnych – minimum 2 lata. Karane ma być również usiłowanie popełnienia tych przestępstw.
Obecnie nie wszystkie państwa członkowskie przewidują karę pozbawienia wolności za manipulacje na rynku. Wprowadzenie zharmonizowanych reguł na ukrócić praktykę prowadzenia działalności przestępczej w krajach, w których prawo jest łagodniejsze.

Sankcje dziś

Dziś w Polsce kary za tego typu działania przewiduje ustawa o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U. z 2005 r. nr 183, poz. 1538 ze zm.). O jakie czyny chodzi?
– Zgodnie z polskim prawem manipulacją jest przede wszystkim składanie zleceń lub zawieranie transakcji wprowadzających lub mogących wprowadzić w błąd co do rzeczywistego popytu, podaży lub ceny danego instrumentu finansowego lub powodujących sztuczne, nienaturalne ustalenie jego ceny – wyjaśnia Artur Kubiak, radca prawny w Kancelarii Harvest Legal House.
Jak mówi Jarosław Szczepaniak, adwokat, partner w kancelarii Derdzikowski, Szczepaniak, Jakubiec, wykorzystywanie informacji poufnych na gruncie polskiego prawa może natomiast nastąpić poprzez podjęcie decyzji o kupnie lub sprzedaży instrumentów finansowych w oparciu o informację poufną, znajdującą się w posiadaniu giełdowego gracza. Chodzi więc np. o sytuację, gdy członek zarządu, znając poufne dane, które mogą wpłynąć na kurs papierów, decyduje o ich sprzedaży bądź kupnie lub namawia do tego inną osobę.
– Obecnie zarówno za manipulacje instrumentem finansowym, jak i wykorzystanie informacji poufnych grozi kara grzywny do 5 mln zł albo kara pozbawienia wolności do 5 lat. Możliwe jest również wymierzenie obu tych kar łącznie – tłumaczy mec. Przemysław Kral, adwokat z Kancelarii Przemysław Kral.
– Karze pozbawienia wolności w wymiarze od 6 miesięcy do lat 8 lub karze grzywny do 5 mln zł lub obu tym karom łącznie podlegają członkowie zarządu, rady nadzorczej, prokurenci, pełnomocnicy emitenta, wystawcy, jego pracownicy, biegli rewidenci albo inne osoby pozostające z tym emitentem lub wystawcą w stosunku zlecenia lub innym stosunku prawnym o podobnym charakterze, którzy dopuszczą się czynu wykorzystania informacji poufnych – dodaje prawnik.
Przestępstwa przeciwko obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi przewidziano też w kodeksie karnym.
– Zgodnie z art. 311 zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności jest rozpowszechnianie w dokumentacji związanej z obrotem papierami wartościowymi nieprawdziwych informacji lub przemilczenie informacji o stanie majątkowym oferenta, mających istotne znaczenie dla nabycia, zbycia papierów wartościowych, podwyższenia albo obniżenia wkładu – wskazuje mec. Marcin Rębowski, adwokat prowadzący kancelarię adwokacką w Łodzi.

Sankcje jutro

Przepisy unijne nie narzucają wysokości grzywien karnych. Ustalą je kraje członkowskie: mają być one jednak proporcjonalne i odstraszające. Na osoby prawne mogą być natomiast nałożone także inne sankcje, m.in. pozbawienie prawa do korzystania z pomocy publicznej, zakaz prowadzenia działalności czy zamknięcie zakładów, w których doszło do manipulacji.
Drugi z aktów – rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku – podnosi kary administracyjne
– Sankcje administracyjne w przypadku przestępstwa manipulacji i wykorzystywania informacji poufnych będą wynosić w przypadku osób fizycznych co najmniej 5 mln euro. W przypadku osób prawnych 15 mln euro lub 15 proc. całkowitych rocznych obrotów – wyjaśnia mec. Kral
Obecnie w Polsce taka kara to maksymalnie 1 mln zł. Nakłada ją Komisja Nadzoru Finansowego. Urząd ma też kompetencje do zgłaszania takich przypadków prokuraturze. W tym roku zgłosił dotąd jeden przypadek manipulacji i 9 bezprawnego wykorzystywania informacji poufnych.
Spod regulacji dyrektywy i rozporządzenia wyłączony będzie obrót akcjami własnymi i operacje na papierach wartościowych, których celem jest stabilizacja rynku. Obecnie status takich czynności nie jest uregulowany.