Z prognoz wynika, że polska gospodarka w tym roku będzie rozwijała się w tempie 3,2 procent PKB. To więcej niż Bruksela przewidywała jeszcze w lutym. Wtedy wskazywała, że wzrost gospodarczy w naszym kraju będzie na poziomie 2,9 procent. W przyszłym roku - według wiosennych prognoz - będzie jeszcze lepiej - wzrost PKB wyniesie 3,4 procent. W związku z reformą OFE będzie też jednorazowa nadwyżka finansów publicznych, która wyniesie 5,7 procent PKB - o 0,7 procent więcej niż wynikało z lutowych przewidywań.
W 2015 roku deficyt wyniesie już 2,9 procent, czyli będzie poniżej dozwolonego poziomu 3 procent. To ważne, bo w związku z wcześniejszymi problemami z utrzymaniem w ryzach finansów publicznych Bruksela w 2009 roku rozpoczęła przeciwko Polsce procedurę nadmiernego deficytu.
W ocenie unijnych ekspertów, „ożywienie gospodarcze, które można było zauważyć w drugiej połowie 2013 roku, powinno się nasilić w 2014 roku w związku z tym, że popyt wewnętrzny, przewyższając wymianę handlową, jest głównym motorem wzrostu” - napisali ekonomiści Komisji Europejskiej.
Jeśli zaś chodzi o całą Unię, z prognoz Komisji wynika, że gospodarka Wspólnoty będzie się w tym roku rozwijała w tempie 1,6 procent PKB, a eurolandu - 1,2 procent PKB. W przyszłym roku wzrost wyniesie odpowiednio 2 procent i 1,7 procent.