Dobrą wiadomością jest też to, że po czterech kwartałach spadku nakładów na inwestycje brutto w środki trwałe, odnotowano wzrost nakładów, choć też niewielki, bo o 0,6% r/r. W warunkach dobrej koniunktury inwestycje w środki trwałe i popyt krajowy rosną w tempie około 10 razy szybszym. To oznacza, że pole do dalszej poprawy jest jeszcze duże. W skali całego 2013 roku tempo wzrostu PKB będzie zapewne nieco poniżej 1,5%.

GUS podał także wzrost PKB w poszczególnych kwartałach w stosunku do kwartału poprzedniego. Dane te informują, że najsilniesze spowolnienie miało miejsce w II kw. 2012 r. kiedy mieliśmy zerowe tempo wzrostu. Od III kw. ubiegłego roku mamy bardzo powolne wychodzenie ze stagnacji. Natomiast w kwartałach II i III br. mamy już bardziej wyraźną poprawę. Tempo wzrostu w tych dwóch kwartałach informuje nas, że jesteśmy w punkcie, kiedy gospodarka rośnie w tempie rocznym około 2,5%. To zaś oznacza, że istotnie wzrost PKB w 2014 r. powinien być w pobliżu 3%. Takie tempo może być wystarczajace, aby przedsiębiorstwa odnotowały wyraźny wzrost zyskowności. Stopa bezrobocia w trakcie 2014 r. zapewne pozostanie na poziomie zbliżonym do obecnego, tj. 12-14% według statystyki oficjalnej i 9-11% według faktycznego bezrobocia.

prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC