Hiszpania i Włochy na dywaniku na spotkaniu eurogrupy. Ministrowie finansów tych krajów tłumaczyli się dziś z tego jak zamierzają usprawnić swoje plany budżetowe, skrytykowane przez Komisję Europejską.

Komisja Europejska uważa, że Włochy i Hiszpania podobnie jak Malta, Luksemburg i Finlandia to kraje, które w przyszłym roku nie spełnią zasad paktu stabilności i wzrostu czyli nie utrzymają równowagi budżetowej. Włochy na przykład mają przekroczyć dopuszczalny poziom zadłużenia , a ich dług ma osiągnąć 134 procent PKB. Stąd apel o dalsze reformy.

"Oczekujemy , że kraje te podejmą odpowiednie działania konsolidacyjne i cieszymy się, że z ich determinacji do tego, by odpowiedzieć na istniejące zagrożenia"- powiedział szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem.

Włochy rozpoczęły już swoje reformy, Hiszpania na razie ma przygotowany plan działania, a wszystko jest ściśle monitorowane przez Brukselę. "Musimy zobaczyć jak te reformy są wprowadzane w życie. Wszystkie środki muszą mieć trwały skutek"- powiedział Olli Rehn, unijny komisarz do spraw gospodarczych i walutowych.

Tydzień temu Komisja Europejska dokonała przeglądu planów budżetowych 13 krajów strefy euro, zgodnie z tzw. dwupakiem czyli nowymi zasadami koordynacji polityk gospodarczych, które weszły w życie w tym roku.