Już teraz umowę tę określa się jako jedno z największych porozumień o wolnym handlu na świecie. Premier Kanady Stephen Harper oświadczył, że dla jego kraju jest to najważniejsza umowa handlowa w historii. Z kolei szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso podkreślił, że jest to bardzo ambitne i dalekosiężne przedsięwzięcie. Jego zdaniem, umowa daje nowe możliwości dla przedsiębiorstw działających w Kanadzie i Unii Europejskiej.
Porozumienie umożliwia Kanadyjczykom łatwiejszy dostęp do unijnego rynku, liczącego około 500 milionów ludzi, czyli większego obszaru niż Północnoamerykańskie Porozumienie o Wolnym Handlu NAFTA. Dla przedsiębiorców z Unii Europejskiej jest to szansa na zaistnienie na rynkach północnoamerykańskich. Możliwe, że wkrótce podobne porozumienie uda się wynegocjować pomiędzy Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi.
Na razie jednak umowa pomiędzy Kanadą a Unią Europejską musi zostać zaakceptowana przez kraje członkowskie Unii Europejskiej, Parlament Europejski oraz parlament Kanady.