- Kiedy inwestorzy zagraniczni zobaczyli, że w wyniku reformy te strumienie będą płynęły w niższym stopniu niż dotychczas, to zamknęli swoje pozycje – wyjaśniał.
- Nie martwi to pana? – zapytała Monika Olejnik
- To zawsze jest przykre i zawsze jest niedobre, jak giełda się rusza – odpowiedział Bielecki. Zastrzegł jednak, że odpowiedź giełdy na ogłoszenie zmian pokazuje, jak „ogromny był wypływ tych funduszy” na notowania spółek w Warszawie. - Przecież na takich zasadach giełda nie powinna działać – ocenił dzisiejszy „Gość Radia ZET”.
„To jest dla gospodarki dobra decyzja”
Monika Olejnik pytała również o oświadczenie Jerzego Buzka i Jerzego Hausnera, którzy nazwali propozycję rządu „szkodliwą dla gospodarki”. – Uważam dokładnie odwrotnie. To jest dla gospodarki dobra decyzja – odpowiedział Bielecki. Jego zdaniem najważniejszym celem jest przeciwdziałanie wzrostowi długu publicznego.
- Dla rynku kapitałowego, jak widzimy, ta decyzja wniosła dużo nerwowości i na pewno spowodowała dużo strat u poszczególnych inwestorów – przyznał Bielecki.