Nie wszyscy wierzą, że pierwszy próg ostrożnościowy zastał zawieszony jedynie czasowo. Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową przypomina, że obecny rząd jeden przepis już wprowadził tymczasowo, po czym zmienił zdanie. Tak było w przypadku zwiększenia podatku VAT, który nie został obniżony w obiecanym czasie i wciąż obowiązują stawki wyższe.

Przepis zabraniający zwiększania zadłużenia państwa, kiedy dług publiczny przekracza 50 procent PKB został zawieszony, aby umożliwić nowelizację budżetu.

Ekspert podkreśla, że trudno bezkrytycznie przyjąć zmianę prawa na potrzeby nowelizacji ustawy budżetowej. Takie postępowanie podważa zaufanie do polityki gospodarczej - dodał.

W połowie miesiąca premier poinformował, że w kasie państwa zabraknie około 24 miliardów złotych. Szef rządu zapowiedział, że chce zwiększyć deficyt o 16 miliardów, a około 8 i pół miliarda będzie pochodziło z oszczędności w poszczególnych ministerstwach.

Szczegóły nowelizacji rząd przedstawi w sierpniu.