"7 czerwca 2013 roku w godzinach popołudniowych NBP dokonał sprzedaży pewnej ilości walut obcych za złote" - czytamy w komunikacie.
W środę, na konferencji po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) prezes NBP, Marek Belka mówił, że jeśli osłabienie złotego ma taki charakter jak obecnie, czyli nie ma nic wspólnego z czynnikami wewnętrznymi - specjalnie nie niepokoi Rady. Dodał, że osłabienie złotego w obecnej sytuacji koniunkturalnej na pewno pomoże eksportowi.
Analitycy zwracali uwagę po środowej obniżce stóp procentowych, że podjęcie decyzji o luzowaniu polityki pieniężnej oznacza, że bank centralny nie obawia się, że ta tendencja na rynku FX będzie trwała.
W piątek ok. godz. 10:10 jedno euro kosztowało 4,3096 zł, a dolar 3,2538 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3245. natomiast po interwencji NBP ok. godz. 17:10 jedno euro kosztowało 4,2367 zł, a dolar 3,2046 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3221.