Regulacja rynku energii i likwidacja nadużyć podatkowych to, według Jose Barroso, sposób na walkę z kryzysem gospodarczym w Unii Europejskiej. Przewodniczący Komisji Europejskiej zabrał głos w unijnym Parlamencie podczas debaty poprzedzającej jutrzejszy szczyt w Brukseli.

W sprawach energetycznych Europa musi mówić jednym głosem, powinna stworzyć w tej sprawie wspólne podstawy polityczne i otworzyć rynek energii - powiedział Jose Barroso. Zaznaczył, że ceny energii w państwach członkowskich są bardzo zróżnicowane, co w znacznej mierze wynika z decyzji politycznych. Dał przykład Stanów Zjednoczonych, gdzie ceny energii w gospodarstw domowych są dwukrotnie niższe. Zdaniem szefa Komisji Europejskiej trzeba działać szybciej, wdrożyć kolejny pakiet przepisów i zająć jasne stanowisko wobec wydobycia gazu łupkowego.

Według Barroso, ważną sprawą jest też uszczelnienie systemu podatkowego. Apelował o porozumienie, które pozwoliłoby usunąć lukę prawną ułatwiającą unikanie podatków i zlikwidować "raje podatkowe". Przypomniał, że każdego roku z powodu oszustw i uchylania się od rozliczeń z fiskusem Unia traci około biliona euro, czyli kwotę siedmiu unijnych budżetów. Zapowiedział przedstawienie przez Komisję projektu działań dla państw członkowskich w tej sprawie. Chce on, by od 1 stycznia obowiązywała kraje członkowskie UE wymiana informacji na temat dochodów firm i płaconych przez nie podatków.