Eurogrupa zatwierdziła plan ratunkowy dla Cypru, przewidujący m.in. restrukturyzację cypryjskiego systemu bankowego. W Brukseli ministrowie finansów strefy euro omawiali propozycje przygotowane podczas ośmiogodzinnych negocjacji prezydenta Cypru Nicosa Anastasiadesa z szefami Europejskiego Banku Centralnego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Unii Europejskiej i strefy euro.

Zgodnie z planem, Bank of Cyprus zostanie zrestrukturyzowany, a Laiki Popular Bank - zlikwidowany. Depozyty z Laiki o wartości poniżej 100 tysięcy euro mają trafić do Bank of Cyprus, który ma się stać "dobrym bankiem". Depozyty powyżej 100 tysięcy euro, nie mające gwarancji zgodnie z unijnym prawem, będą zamrożone i użyte do uregulowania długów. To także depozyty wielkich inwestorów, głównie rosyjskich.

Pracę stracą ci zatrudnieni w Laiki Popular Bank. Koszty likwidacji poniosą udziałowcy, właściciele jego akcji i ci, których depozyty nie były gwarantowane. Nie będzie obłożenia depozytów bankowych jednorazowym podatkiem. Ani tych powyżej 100 tysięcy, ani tych niższych.

Dziś upływa termin, w jakim Cypr miał się porozumieć z kredytodawcami. Zatwierdzenie restrukturyzacji cypryjskiego systemu bankowego przez eurogrupę jest warunkiem dokapitalizowania go przez Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy kwotą 10 miliardów euro. Nikozja miała jednak zebrać samodzielnie 5 miliardów 800 milionów euro i przedstawić planu reorganizacji banków.

W przypadku braku kompromisu Europejski Bank Centralny groził odcięciem pomocy finansowej dla rządu w Nikozji. Już wcześniej parlament Cypru przyjął kilka ustaw oszczędnościowych. Dzisiejsze porozumienie nie musi być zatwierdzane przez cypryjski parlament, gdyż wieczorem w piątek deputowani przyjęli już ustawy dotyczące restrukturyzacji banków.