Kredyty zaciągane w złotych będą tańsze, jednak trzeba też spodziewać się spadku oprocentowania lokat. Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o ćwierć punktu. To decyzja zgodna z prognozami ekonomistów.

RPP wskazała w uzasadnieniu decyzji na niski poziom koniunktury w gospodarce światowej, w tym recesję w strefie euro. Podkreśliła, że ostatnio nastroje na światowych rynkach finansowych poprawiły się, czemu sprzyjało dalsze luzowanie polityki pieniężnej przez główne banki centralne.

Obniżka stóp ma służyć pobudzeniu gospodarki

W odniesieniu do sytuacji w Polsce, Rada zauważa, że aktywność gospodarcza w ostatnich miesiącach pozostawała niska. Spadła produkcja przemysłowa oraz budowlano-montażowa, krucho jest też ze sprzedażą detaliczną. Także dane z rynku pracy potwierdzają osłabienie koniunktury. W listopadzie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw po raz kolejny obniżyło się, a wzrost wynagrodzeń pozostał niski. Równocześnie ponownie wzrosła stopa bezrobocia. Trudniej jest też o kredyt.

Rada postanowiła ponownie obniżyć stopy, żeby pobudzić aktywność gospodarczą i ograniczyć ryzyko spadku inflacji poniżej celu.

Rada nie wykluczyła też dalszych obniżek

Po dzisiejszej obniżce podstawowa stopa procentowa NBP będzie wynosiła 4 procent, stopa lombardowa 5,5 procent, a stopa depozytowa 2,5 procent w skali rocznej.