Kilka dni temu brytyjski dziennik the Guardian opublikował tekst "Sayonara, netbooks". Dowiadujemy się z niego, że producent który w 2007 r. zapoczątkował produkcję netbooków modelem Eee PC, firma Asus, zrezygnował z ich produkcji. Wcześniej podobne decyzję podjęli włodarze Acera, HP, Della i Samsunga.
Rynek gadżetów elektronicznych w Polsce rozwija się w niezwykłym tempie. Dostępność netbooków, tabletów czy smartfonów w naszym kraju stale rośnie, ale...
Czy w Polsce istniał kiedyś boom na netbooki? Cóż, rok 2009 można powiedzieć, że należał do netbooków, a zainteresowanie nimi wzrastało z roku na rok nawet o ponad 100 proc. Małe komputery osobiste były jednym z najczęściej poszukiwanych produktów na rynku elektronicznym w tym czasie. Świetnym barometrem w tym czasie były np. oferty sieci komórkowych, które masowo do abonamentów internetowych dorzucały netbooki za złotówkę. Tendencja wzrostowa utrzymywała się aż do 2011 roku. Wtedy to rynek urządzeń przenośnych zaczęły szturmować tablety.
Latem 2011 roku sprzedaż netbooków na polskim rynku była dalej jednak nieco wyższa niż rok wcześniej, głównie wśród użytkowników ceniących wykorzystaniu komputera jako urządzania przenośnego oferującego możliwość korzystania np. z pakietów biurowych w podróży. Warto zauważyć jednak, że w podobnym okresie klienci kupowali także znacznie więcej tabletów przy równoczesnym spadku sprzedaży komputerów stacjonarnych.
Netbooki okazały się dobrą "przejściówką" na trudne czasy, ale całkowicie pozbawioną realnych szans na przetrwanie. Spośród przyczyn, które zdecydowały o upadku netbooków najczęściej wymienia się dwie: pojawienie się na rynku ultrabooków czyli hybrydy laptopa i netbooka oraz ogromny boom na tablety.
Tablety „zabiły” rynek netbooków
Netbooki szybko zdobyły popularność wśród Polaków, głównie ze względu na swój mały rozmiar i wagę, po czym dość szybko zaczęły ją tracić. Już we wrześniu zeszłego roku Asus zapowiadał, że nie opłaca się ich kupować i wręcz ogłaszał czas wyłącznie na tablety.
- Kategoria netbooków ucierpiała najbardziej od czasu wprowadzenia na rynek tabletów. Rok 2012 to dalszy wzrost popularności tabletów przy jednoczesnym spadku zainteresowania netbookami. Małe laptopy już nie cieszą się tak wielką popularnością wśród Polaków, spada zdecydowanie ich sprzedaż, ciężko jednak jednoznacznie powiedzieć czy początek 2013 roku to całkowity ich koniec. Niewykluczone jednak, że tak się właśnie stanie – mówi Agnieszka Pająk z biura prasowego Ceneo.pl.
Tyle platforma zakupowa, a co ze sklepami? "W naszej ocenie w roku 2013 kategoria netbooków przestanie istnieć. Tutaj uwaga - mówimy o urządzeniach mobilnych 10.1” opartych na platformie Intel Atom. AMD będzie kontynuować swoją linię tego typu produktów, ale z pewnością w pełnowymiarowych budach. Naszym zdaniem rynek tabletów w Polsce w przyszłym roku osiągnie poziom ok. 850tys. sztuk, nie wykluczone jednak, że wraz ze zwiększającą się ofertą urządzeń poniżej 300pln, przekroczy nawet 1mln sztuk - informuje Piotr Daruk, Kierownik Grupy Produktowej Nowe Media w Dziale Zakupu Media Saturn Holding Polska.
Co z cenami?
Sklepy nie spieszą się z obniżką cen netbooków i jak się okazuje nie ma w tym nic nadzwyczajnego. To, że kilku głównych producentów zaprzestało produkcję wcale nie musi oznaczać sporych obniżek, wręcz przeciwnie. Wybór na rynku staje się coraz mniejszy. W sklepie internetowym Saturn netbooków jak na lekarstwo, ledwie 17 modeli, i to trzech firm. Ceny zróżnicowane, od 1-2 tys. złotych. W tej cenie możemy mieć już nie tylko średniej jakości notebooka, ale również najnowszy tablet Samsunga.
"Spadku cen netbooków (w sieciach Media Markt i Saturn - red.) nie było, można nawet powiedzieć, że w związku z wycofywaniem się kolejnych producentów, ceny delikatnie wzrosły. To akurat dość naturalne zjawisko przy malejącej konkurencji" - zauważa Daruk.
Wydaje się jednak, że tylko nowe serie netbooków nadal mają szanse odwrócić fatalny los tej klasy urządzeń, które coraz lepiej radzą sobie z odtwarzaniem video, a ich zawsze niekwestionowaną zaletą było długie działanie na baterii. Ich ceny w porównaniu do popularnych modeli tabletów dalej pozostają niższe. To fakt, najnowszy iPad (tzw. 4) to wydatek rzędu 2,5-3,2 tysiąca złotych. Ale 10-calowego Samsunga Galaxy Tab 2 kupimy już za 1,4 tys. złotych, czyli w cenie dobrego netbooka. Decyzja jak zwykle pozostaje w gestii klientów, jednak małe laptopy powoli, acz sukcesywnie będą znikać z rynku.