Debata nad paktem fiskalnym została przesunięta na luty, gdyż jest to sprawa szczególnej wagi - tłumaczy premier Donald Tusk.

Sejm na rozpoczynającym się dziś posiedzeniu miał zająć się projektem ustawy zezwalającej na ratyfikację unijnego paktu fiskalnego. Debata nad ustawą upoważniającą prezydenta do ratyfikacji paktu miała odbyć się w Sejmie dziś. Na jutro zaplanowane było głosowanie. Jednak, na wniosek rządu, konwent seniorów i prezydium Sejmu, zdecydowało o zdjęciu tego punktu z porządku obrad.

"Ze względu na bardzo bogaty porządek obrad tych dwóch dni uznaliśmy, ze warto uznać argumenty tych wszystkich, którzy chcą, żeby debata była długa i żeby cały dzień poświęcić tylko temu tematowi" - powiedział premier na konferencji prasowej. Dodał, że debata o pakcie fiskalnym będzie prawdopodobnie przez niektórych polityków traktowana jako początek debaty o przyszłości Polski w strefie euro.

"I dlatego, moim zdaniem, jest to bardzo dobra decyzja,aby przynajmniej cały jeden dzień poświęcić tylko tej debacie" - powiedział Donald Tusk. Debata i głosowanie nad paktem fiskalnym zostały przeniesiona na posiedzenie Sejmu w lutym.