Czy rząd przygotował już taktykę na finał negocjacji budżetowych?
Jakie będą korekty w sojuszach z dużymi państwami? Na szczycie można było zaobserwować zbliżenie stanowisk Niemiec i Wielkiej Brytanii.
Na ile możemy polegać na sojusznikach instytucjonalnych, skoro to Van Rompuy swoją propozycją cuppingu, czyli ograniczenia maksymalnych transferów do poszczególnych krajów, proponował przycięcie nam funduszy?
Jak w praktyce na negocjacje wpływa łączenie rozmów o budżecie z sytuacją w strefie euro, rozmowach o unii bankowej i odrębnym budżecie dla Siedemnastki?
Oczywiście najlepiej było zakończyć rozmowy w listopadzie i do tego dążyliśmy. Sytuacja gospodarcza w strefie euro się nie poprawi. Klimat dla negocjacji budżetowych jest tym gorszy, im dłużej trwają rozmowy.