"Po pierwsze, nie ma jeszcze decyzji URE. Możemy tylko czynić pewne założenia. Niższe ceny gazu przełożą się na niższą inflację. Najbardziej widoczne efekty odnotowane zostaną w cenach utrzymania mieszkania. Obniżenie ceny tego surowca może także wpływać na ceny producentów (PPI), ceny transportu i żywości.
Uważam, że rząd wielkości spadku inflacji to kilka dziesiątych punktu procentowego, ok. 0,2-0,3 pkt proc. Bardzo istotny jest także moment, w którym nowa taryfa weszłaby w życie. Najwięcej z takiej energii korzystamy w okresie zimowym. Jeśli obniżka nastąpi w I kwartale, będzie miała większe znaczenie, niż gdyby przyszła później."