"Oczekujemy, że w 2012 r. tempo wzrostu gospodarczego spowolni w stosunku do odnotowanego w roku 2011 i osiągnie poziom ok. 3,0 proc. Mimo utrzymującego się na wysokim poziomie przyrostu inwestycji, nie będą one w stanie zrekompensować wyraźnie niższej dynamiki konsumpcji. Niemniej jednak głównym źródłem wzrostu nadal pozostanie popyt wewnętrzny" - napisano w raporcie kwartalnym.
Według szacunku MG, w I półroczu 2012 roku wzrost PKB wyniósł 3,2 proc.
"W pierwszym półroczu kontynuowany był, trwający od III kw. 2010 r., proces odbudowy potencjału inwestycyjnego. Zjawisko to - wraz z utrzymującym się przyrostem spożycia - wskazuje, że popyt krajowy pozostał głównym czynnikiem wzrostu gospodarczego" - napisano w raporcie.
"Nieco niższa niż przed rokiem dynamika spożycia indywidualnego (w II kw. 2012 o 1,5 pkt. proc. rdr) wynikała ze wzrostu cen żywności i utrzymania mieszkania, a także wolniejszego przyrostu realnych wynagrodzeń. Z kolei o wzroście nakładów brutto na środki trwałe (ósmy kwartał z rzędu) zadecydowały - wysoki stopień wykorzystania mocy produkcyjnych oraz realizacja odkładanych we wcześniejszych latach inwestycji. Zakres przedsięwzięć inwestycyjnych ograniczała ostrożność w ocenach koniunktury u głównych partnerów handlowych Polski" - napisano.
MG ocenia, że w I połowie 2012 roku wartość dodana brutto w gospodarce wzrosła o 3,4 proc. głównie za sprawą stabilnego wzrostu w sektorze usług.
"Wartość dodana w przemyśle utrzymała trend wzrostowy, jednakże dynamika wskaźnika spowolniła, osiągając w analizowanym okresie poziom ok. 3 proc. rdr. Wzrost wartości dodanej w sektorze budowlanym, głównie za sprawą słabego wyniku w II kw. 2012 r., wyniósł 5,6 proc. Było to wynikiem wygasania pozytywnych dla sektora efektów Euro 2012, jak i stopniowego dostosowywania poziomu podaży lokali mieszkaniowych do słabnącego na nie popytu" - napisano.
MG oczekuje, że w całym 2012 roku produkcja sprzedana przemysłu osiągnie przyrost na poziomie ok. 4,6 proc., a produkcja budowlano-montażowa osiągnie w 2012 r. przyrost rzędu 7,0 proc.
"Na wynik ten złoży się zarówno kontynuacja projektów inwestycyjnych związanych z Euro 2012, jak i nadal utrzymujący się wysoki poziom aktywności w budownictwie mieszkaniowym i usługowym" - napisano.