Zdaniem ekspertów wyniki budownictwa w okresie od stycznia do maja są dobre, gdyż w tym czasie nastąpił wzrost produkcji budowlanej o 11,9 proc. Analiza danych GUS pokazuje jednak, że z miesiąca na miesiąc tempo tego wzrostu było coraz wolniejsze, co zapowiada pogorszenie wyników w drugiej połowie roku.
Według ekspertki Fundacji Wszechnicy Budowlanej, prof. Zofii Bolkowskiej z warszawskiej Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa, polepsza się sytuacja w budownictwie kubaturowym, a pogarsza się - w infrastrukturalnym.
Teraz będzie gorzej
"W następnych miesiącach w budownictwie infrastrukturalnym będzie jeszcze gorzej, gdyż nie będzie już presji na kończenie obiektów związanych z Euro 2012" - oceniła prof. Bolkowska podczas czwartkowego seminarium Fundacji Wszechnicy Budowlanej.
Jej zdaniem negatywny wpływ na działalność firm budowlanych miały trudności finansowe, a pogorszenie sytuacji finansowej przedsiębiorstw budowlanych nastąpiło już w drugim półroczu 2011 r. "W pierwszym kwartale 2012 r. warunki finansowe uległy dalszemu pogorszeniu, szczególnie w firmach budujących autostrady, drogi i obiekty infrastrukturalne" - mówiła ekspertka Wszechnicy.
Spada rentowność
Spada rentowność firm budowlanych. W 2012 r. budownictwo osiągnęło wskaźnik rentowności netto na poziomie 4,2 proc., w 2011 r. - 2,3 proc., a w pierwszym kwartale 2012 r.- wynik netto był ujemny i wyniósł minus 1 proc.
Firmy budowlane wciąż mają opóźnienia w ściąganiu należności za wykonane roboty i usługi, opóźniają się też wypłaty podwykonawcom. "W pierwszym kwartale tego roku 56 proc. przedsiębiorstw budowlanych nie przynosiło zysku" - podkreśliła prof. Bolkowska. Dodała, że słabnąca kondycja finansowa firm jest bardzo groźna, zwiększa się pesymizm przedsiębiorców budowlanych.
Zdaniem gościa seminarium, posłanki PO Krystyny Sibińskiej z sejmowej Komisji Infrastruktury, dla poprawy sytuacji rynku bardzo istotna będzie uchwalona w czwartek przez Sejm ustawa o płatnościach dla podwykonawców autostrad, która zakłada, że firmy, które nie otrzymały zapłaty za pracę, będą mogły zwrócić się do generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad. Będzie on mógł wypłacić im pieniądze z Krajowego Funduszu Drogowego, a później będzie je odzyskiwał od wykonawców, którzy nie zapłacili.
"Żeby tak naprawdę poprawić sytuację płatności w budownictwie, konieczne będą jednak zmiany w ustawie o zamówieniach publicznych. Chodzi m.in. o znaczenie kryterium najniższej ceny, możliwość weryfikowania przez zamawiającego cen poszczególnych etapów robót proponowanych przez wykonawców oraz przywiązywanie większej wagi do referencji i wiarygodności finansowej firmy, która ma wygrać przetarg" - powiedziała PAP Sibińska.
Broni się jeszcze budownictwo mieszkaniowe
W ocenie prof. Bolkowskiej w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku nieoczekiwanie dobrze wypadło budownictwo mieszkaniowe. Liczba mieszkań oddanych do użytku w okresie styczeń - maj 2002 r. była o jedną czwarta wyższa niż rok temu, a w budownictwie deweloperskim - o prawie 50 proc. "Liczba ta jest już niewiele niższa od poziomu osiągniętego w 2008 r., który był najlepszy w minionym 20-leciu" - podkreśliła.
Dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich Jacek Bielecki zwraca jednak uwagę na to, że wysoka liczba oddanych do użytku mieszkań w pierwszych pięciu miesiącach tego roku oddaje dobrą sytuację w budownictwie, ale sprzed ok. dwóch lat, kiedy budowa tych mieszkań się rozpoczynała.
"Co prawda w pierwszych miesiącach tego roku także liczba uzyskanych pozwoleń na budowę i rozpoczynanych budów była spora, ale głównie dlatego, że deweloperzy śpieszyli się przed wejściem w życie tzw. ustawy deweloperskiej. Jaka jest naprawdę kondycja rynku mieszkaniowego pokaże dopiero jesień i wyniki mogą nie być optymistyczne" - powiedział PAP Bielecki.
Tzw. ustawa deweloperska, która weszła w życie 29 kwietnia 2012 r. nałożyła na deweloperów dodatkowe obowiązki, m.in. konieczność prowadzenia rachunków powierniczych, czy zawierania umów przedwstępnych w formie aktu notarialnego.