Ze względu na poranne wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie i amerykańskie indeksy, które oscylują w okolicach zera, należy spodziewać się dziś neutralnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie, oceniają analitycy.

Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia niewiele zmieniła w technicznym obrazie WIGu20. Blue chipy straciły symboliczne 0,15% i notują obecnie poziom 2242.15 pkt. Lepiej poradzili sobie inwestorzy zza Oceanem. Na zamknięciu DJIA wzrósł o 0,53%, S&P 500 zwyżkował o 0,72%, a Nasdaq Composite zyskał 1,17%. Wzrostom przewodziły banki, które odrobiły część strat po czwartkowych informacjach o cięciu ratingów.

„W bieżącym tygodniu na 28-29 czerwca zaplanowany jest szczyt UE z nowo wybranymi przedstawicielami rządu Grecji. Podczas spotkania przywódców UE przedstawiciele Grecji będą próbowali złagodzić warunki międzynarodowej pomocy finansowej (m.in.: politykę podatkową, wstrzymanie redukcji zatrudnienia w sektorze publicznym oraz odsunięcie o dwa lata terminu realizacji restrykcyjnych przedsięwzięć oszczędnościowych)"- ocenił analityk BDM Krzysztof Zarychta. Negocjacje mogą się jednak opóźnić ze względu na zły stan zdrowia zarówno premiera jak i ministra finansów Hellady.

Tym samym nowe rozstrzygnięcia w sprawie porozumienia na linii UE - Grecja mogą zapaść znacznie później, niż oczekiwał rynek. „Biorąc pod uwagę poranne oscylujące wokół zera wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie i amerykańskie indeksy należy spodziewać się dziś neutralnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie"- uważa Zarychta.