Prom pasażersko-samochodowy przeznaczony dla norweskiego armatora zwodowano w czwartek w Stoczni Gdańsk SA. Statek, który będzie miał nazwę "Stavanger Fjord" ma 170 m długości i 27,5 m szerokości. Uroczystość obserwowało ponad tysiąc osób.

Prom został zbudowany na zamówienie stoczni Bergen Group Fosen i armatora Fjord Line z Norwegii.

W stoczni w Gdańsku wykonany został kadłub promu, częściowo wyposażony, m.in. w trapy, włazy i drzwi. Zamontowano też silniki główne, agregaty prądotwórcze i wały napędowe. Jednostka posiada także lądowisko dla helikoptera na rufie.

Pozostałe prace wyposażeniowe, obejmujące m.in. 306 kabin, restauracje, bary i sale konferencyjne zostaną wykonane już w Norwegii. Statek może przewozić 1500 pasażerów i 600 samochodów osobowych lub ładunków cargo. Jednostka osiągać będzie prędkość 21,5 węzła.

Członek Zarządu stoczni, Arkadiusz Aszyk powiedział podczas uroczystości, że "na jednostce można zainstalować także napęd gazowy, co ogranicza zanieczyszczenie środowiska". Prom ma tonaż 6,4 tys. ton.

Dyrektor generalny Fjord Line, Ingval Fardal powiedział podczas wodowania, że "+Stavanger Fjord+ i drugi budujący się w Gdańsku prom będą kursować codziennie na trasach Bergen - Stavanger - Hirtshals i Kristiansand - Hirtshals".

Dyrektor Generalny Bergen Group Fosen, Terje Arnesen zwrócił uwagę, że "stocznie Gdańsk i Bergen Group prowadzą udaną współpracę od wielu lat i zbudowały wspólnie 9 statków a 10 budują". "Kadłub +Stavanger Fjord+ stanowi produkt wysokiej jakości, którego nie powstydziłaby się żadna stocznia" - powiedział.

Aszyk poinformował PAP, że "stocznia ma podpisane kontrakty na budowę wież wiatrowych na najbliższe 5 lat a na budowę statków ma podpisane umowy, które będą realizowane do połowy 2013 roku".

Wyjaśnił, że "do września budowany będzie bliźniaczy prom pasażersko-samochodowy dla Norwegów; ponadto stocznia ma m.in. kontrakty na budowę dwóch wyposażonych trałowców oraz finalizuje negocjacje ws. budowy trzech jednostek typu offshore (do obsługi platform wydobywających ropę i gaz z podmorskich złóż - PAP)". Stocznia Gdańsk opiera swoją działalność na trzech rodzajach produkcji: specjalistycznych statków, wież wiatrowych i różnego typu wielkogabarytowych konstrukcji stalowych.

Poinformował, że ze względu na kontrakty, w tym roku stocznia planuje zwiększyć zatrudnienie, o co najmniej 200-300 osób. Obecnie pracuje w niej 2,1 tys. osób.

Zwodowana w czwartek jednostka była 1025. w dorobku stoczni w Gdańsku. Uroczystość wodowania obserwowało ponad tysiąc osób - mieszkańców i turystów. Z tej okazji do stoczni przyjechali m.in. uczniowie wielu szkół.

Stocznia Gdańsk SA należy do dwóch akcjonariuszy: spółki Gdańsk Shipyard Group (75 proc.) i Agencji Rozwoju Przemysłu SA (25 proc.). Gdańsk Shipyard Group jest spółką kontrolowaną przez trzech ukraińskich przedsiębiorców będących współtwórcami i współudziałowcami grupy metalurgicznej ISD.