Unia Europejska zablokowała plan utworzenia największej giełdy na świecie przez Deutsche Boerse i NYSE Euronext argumentując, że fuzja obu parkietów stanowiłaby zagrożenie dla konkurencyjności.

Transakcja prowadziłaby do sytuacji “bliskiej monopolowi” w handlu derywatami na europejskich giełdach – głosi komunikat Komisji Europejskiej rozesłany pocztą elektroniczną i cytowany przez agencję Bloomberg – „Jakiekolwiek korzyści wynikające z efektywności nie byłyby dostatecznie duże, aby zrekompensować szkody wyrządzone konsumentom w wyniku fuzji”.

Niemiecka Deutsche Boerse postanowiła w lutym zeszłego roku przejąć rywala z Nowego Jorku za kwotę 9,5 mld dolarów. Wartość transakcji skurczyła się obecnie do 7,3 mld dolarów, głównie z powodu spadku wyceny akcji Deutsche Boerse. Obie spółki zwróciły się w zeszłym miesiącu bezpośrednio do przewodniczącego KE, Jose Barroso starając się uratować fuzję i dowodząc, że zakaz fuzji uderzy w europejski rynek kapitałowy i zmusi biznesy do wyniesienia się do innych rejonów świata.

„Decyzja Komisji Europejskiej opiera się na nierealistycznie wąskiej definicji rynku i nie uwzględnia globalnego charakteru konkurencji na rynku derywatów. Dlatego uważamy ją za złą decyzję” – czytamy w oświadczeniu Deutsche Boerse.

To już czwarty przypadek odrzucenia fuzji przez Komisję od 2004 roku, kiedy dokonano zmian w procedurze monitorowania transakcji.

Obawy o monopolizację były przyczyną fiaska innych planów konsolidacji giełd na świecie. Amerykańskie giełdy Nasadq OMX i IntercontinentalExchange zrezygnowały z projektu wrogiego przejęcia NYSE Euronext po tym, jak Departament Sprawiedliwości USA zagroził skierowaniem sprawy do sądu. Z kolei oferta przejęcia australijskiej giełdy ASX za 8,8 mld dolarów przez Singapore Exchange przepadła, kiedy australijski minister skarbu Wayne Swan stwierdził, że transakcja nie jest zgodna z narodowym interesem.

Akwizycja nowojorskiej giełdy przez niemiecki parkiet doprowadziłyby do przejęcia kontroli nad przeszło 90 proc. europejskiego rynku derywatów i około 30 proc. rynku akcji na naszym kontynencie. Eurex należący do Deutsche Boerse jest największą na kontynencie platformą handlu derywatami, czyli instrumentami pochodnymi, podczas gdy londyńska Liffe należąca do NYSE jest drugą giełda derywatów w Europie.