Według gazety, w rocznym sprawozdaniu gospodarczym, które w środę ogłosi minister gospodarki Philipp Roesler, prognoza wzrostu zostanie zredukowana z dotychczasowego 1 proc. produktu krajowego brutto do około 0,75 proc.
Sprawa ta wymaga jeszcze konsultacji z innymi resortami, przede wszystkim ministerstwami finansów i spraw społecznych. Dokładną wartość nowego wskaźnika Roesler ustali na początku przyszłego tygodnia.
Jak zaznacza agencja dpa, ministerstwo finansów nie chciało na razie potwierdzić doniesień dziennika. Według kół poinformowanych, nadal prowadzi się żmudne obliczenia.
"Handelsblatt" dodał, że obniżenie prognozy to skutek słabych wyników gospodarczych ostatniego kwartału 2011 roku.