"W piątek poznamy odczyt inflacji CPI w Stanach. Odbędzie się także wystąpienia prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na zachowanie się kursu pary euro-dolar. Kontynuacja korekty może przyczynić się do umocnienia złotego względem euro i dolara" - poinformował analityk Noble Markets Radosław Wierzbicki.
Analityk dodał, że seria pozytywnych danych pod koniec tygodnia zaskoczyła inwestorów i poprawiła sentyment na rynku. "Czwartek obfitował w dobre dane makro ze Stanów, Chin oraz strefy euro. Pozwoliło to na odbicie światowych indeksów oraz umocniło euro w stosunku do innych głównych walut. Największym zaskoczeniem był odczyt indeksu NY Empire State w Stanach, który wyniósł 9,53 wobec oczekiwań ekonomistów na poziomie 3.
Drugim dużym zaskoczeniem był odczyt indeksu Fed z Filadelfii, który wyniósł 10,3. Konsensus analityków przewidywał odczyt na poziomie 5. Te wiadomości były bodźcem dla popytu i pozwoliły na powrót optymizmu na parkiet" - zaznaczył Wierzbicki.
W piątek ok. godz. 9:15 za jedno euro płacono 4,5224 zł a za dolara 3,4747 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3017. W czwartek ok. godz. 17:20: za jedno euro płacono 4,5215 zł a za dolara 3,4776 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2998. W czwartek ok. godz. 9:40: za jedno euro płacono 4,5487 zł a za dolara 3,4925 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3024.