Według raportu, do którego dotarła gazeta, co najmniej do połowy przyszłego roku najbardziej prawdopodobne jest "utrzymywanie niewielkiego trendu spadkowego cen".
Analitycy PKO BP przyznają, że w ciągu dwóch lat ceny lokali mogą spaść nawet o ponad 30 proc. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza wynosi jednak "mniej niż 25 proc.".
Bankowcy podkreślają, że w Polsce notuje się dużą nadpodaż mieszkań. Na dodatek wolniej rosną dochody Polaków, co w dłuższej perspektywie grozi dalszym spadkiem popytu.