Jeden z największych francuskich banków BNP Paribas zlikwiduje blisko 1400 etatów na świecie, z czego ponad jedną czwartą we Francji - podały w środę media. Dzień wcześniej znaczącą redukcję swoich kadr zapowiedział inny duży bank w tym kraju - Societe Generale.

Jak poinformowali media w środę związkowcy z BNP Paribas po spotkaniu z dyrekcją, wszystkie zapowiedziane redukcje w tej instytucji mają dotyczyć jedynie pionu bankowości inwestycyjnej (CIB - Corporate and Investment Banking).

Według kierownictwa banku, nie będzie przymusowych zwolnień - preferowane będą dobrowolne rezygnacje oraz przesunięcie kadr z bankowości inwestycyjnej do innych pionów w ramach grupy BNP Paribas.

Dyrekcja BNP Paribas zapewniła też, że ograniczenie działalności inwestycyjnej banku nie będzie miało żadnego znaczenia dla klientów indywidualnych. W przeciwieństwie do pionu bankowości detalicznej, CIB skupia się na obsłudze klientów korporacyjnych i instytucjonalnych.

Według związkowców, bank zlikwiduje ponad 1000 stanowisk za granicą i blisko 400 we Francji. CIB BNP Paribas ma obecnie około 21,5 tys. pracowników w swoich oddziałach w 53 krajach, w tym także w Polsce.

We wtorek także inny czołowy francuski bank - Societe Generale - ogłosił, że zlikwiduje wkrótce "setki" miejsc pracy, głównie w pionie CIB.

Kryzys zadłużenia w strefie euro w ostatnim czasie dotknął bardzo mocno zwłaszcza działalność inwestycyjną banków, do tej pory przynoszącą ogromne zyski.