"Co się stanie w roku 2012 u nas - ja bym powiedział, że będzie wzrost gospodarczy rzędu 3 proc. z kawałkiem. My jesteśmy w znacznie lepszej sytuacji. Kraje, które przeszły przez piekło komunizmu i czyściec transformacji są znacznie lepiej przygotowane na trudne czasy. Jeśli tam będą się rozwijać w tempie 1-1,5 proc. to my będziemy się spokojnie rozwijać w tempie dwa razy wyższym, a może trzy razy wyższym, w granicach 3 proc. plus." - powiedział Winiecki na seminarium naukowym w Poznaniu.
"Biorąc pod uwagę środowisko międzynarodowe wokół nas, będzie to wielki sukces. Sukces możliwy do osiągnięcia" - dodał.