Po wyborach w Polsce umacniają się waluty regionu ze złotym na czele. Zwycięstwo premiera Donalda Tuska zwiększa bowiem szanse, że kraje Europy Środkowej będą w stanie uporządkować swoje finanse publiczne – pisze agencja Bloomberg.

Złoty wzrósł o 1,1 proc. do 4,3294 za euro, czeska korona wzmocniła się o 0,8 proc. do 24,701 za euro i nawet węgierski forint, waluta najbardziej zadłużonego kraju regionu, podskoczyła o 1,1 proc, do 293,55 za euro tuż przed godz. 11-tą w Budapeszcie.

W Polsce umocniły się także papiery dłużne. Premie płacone za obligacji do wykupu w 2021 roku spadły o osiem punktów bazowych, czyli o 0,08 proc., do 5,675 proc.
„Wczorajsze wybory parlamentarne w Polsce powinny przynieść ulgę dla wszystkich walut w regionie, najważniejsze przesłanie dotyczy politycznej kontynuacji” – napisał w swoim raporcie Simon Quijano-Evans, ekonomista ING Groep w Londynie.

„To dobra wiadomość dla regionu, że dotychczasowe partie rządzące w Polsce zakończyły wybory z dobrym rezultatem” – wtóruje Peter Karsai, trader z Commerzbanku w Budapeszcie.